Witaj Vivo po długiej nieobecności
Twoje róże wszystkie takie "rasowe" aż sie chce mieć ! ale wyobrażam sobie ,że słono też kosztują!
Ale może pomalutku ,powolutku i u mnie jakaś zagości
Witaj Celinko......
Swoje najbardziej "rasowe" róże płaciłam po 11, 13, 15 zł, nie wydaje mi się to "słona" cena. Mam kilka od Ćwika po 20 zł, a wszystkie róże okrywowe płaciłam po 3,50. Róże zawsze kupuję od ogrodników z gołym korzeniem, sadzonki są zawsze ładne, a cena nie wydaje mi się wygórowana.
A teraz róża może nie taka rasowa, ale uwielbiam ją za cudowny zapach. Nie ma wyglądu typowej róży i nie ma też zapachu typowej róży, pachnie bowiem zapachem lipy zmiesznym z drobiną zapachu owoców, to Perennial Blue, w słoneczny dzień pachnie z odległości ok. 10 m
Mam tylko takie bladzioszki ale nie są krzykliwe i dobrze się komponują z innymi, stanowią tło dla róż, które już przekwitły, teraz są tylko małe pąki, dostały dziś magiczną siłę
piękne kosmosy takie chciałam mieć, a wyszło jak zwykle tzn. większość różowych i bordowych, a białych czy bladoróżowych to aż ........jeden....czy dwa....
Gratulacje z okazji.....cudownego spotkania, pięknych zdjęć i pięknych modelek oraz 600 stron
w załączeniu to co mam w moim kawałku zieleni najpiękniejszego, oczywiście dzięki Tobie Danusiu choć nie dorównują Twoim limkom to jednak cieszą
Czy zna ktoś piękniejszą matkę niż Matka Przyroda?
Któż, jak nie ona zdrowia nam doda?
I da to wszystko co nam potrzeba -
- ognia, powietrza, wody i chleba.
Otoczy nas miłym swym spojrzeniem,
wypuści wiatr, i nasiona rzuci w ziemię...
By one dały nam złociste plony,
by zazieleniły się nasze zagony...
To wszystko robi dla nas, ukochana.
Witaj po urlopowo!
Sylwia napisz mi proszę coś o tej trawie
to jest carex Ice Cream .... wsadziłam w zeszłym roku małe a teraz widzę , że mocno szaleją ze wzrostem .... Kupiłam bez orientacji co to i czekam na dalsze jej poczynania. Zimę zniosła dzielnie ... nic więcej nie wiem
Piękna cynia Vivo .
Jakbym mogła nie zabłądzić ...?
Pozdrawiam serdecznie
Marto, czy u Ciebie tez tak się zdarza, że z siewu z jednej torebki są tak różne cynie?
W tym roku mam zamiar zebrać nasiona z tych najładniejszych, ciekawe czy takie mi wyrosną
Mam tylko takie bladzioszki ale nie są krzykliwe i dobrze się komponują z innymi, stanowią tło dla róż, które już przekwitły, teraz są tylko małe pąki, dostały dziś magiczną siłę
piękne kosmosy takie chciałam mieć, a wyszło jak zwykle tzn. większość różowych i bordowych, a białych czy bladoróżowych to aż ........jeden....czy dwa....
Zbyszku nadganiam i nadgonić nie mogę ! Ale torcik i całą resztę widziałam, a jakże!!
Co do hibiskusa na fotkach, to takiego okazu nie widziałam!!
Pozdrawiam bardzo serdecznie
aaaa, w przyszłym roku muszę mieć czarnuszkę właśnie znowu mnie zainspirowałaś Aniu p.s. sasanka ładnie się rozrosła, wiciokrzew się przyjął, bladoróżowe floksy również
Całuję!
cieszę się ogromnie to tak jakby kawałek mnie podziwiał na żywo twój ogród