Danusiu mów co chcesz ale dla mnie to najpiękniejsze miejsce w ogrodzie i na dodatek to lustro ślicznie, cały ogród jest piękny ale ta część przebija wszystkie
Pierwsze zdjęcie super
Obwódki mam, ale tutaj jak pisałem będą kanciaste Szkoda tylko, że są takie brzydkie, ale kiedyś będą ładne...I tak cud, że większość bukszpanów się przyjęła....
Hortensje będę wyprowadzać wysoko, przywrotniki obiecała mi Alinka (mamy spotkanko w poniedziałek ) - jeszcze potrzebne mi będą kocimiętki - chyba jednak je wybiorę - dzisiaj zrobiłem sadzonki lawendy - jak się przyjmą to najwyżej wymienię
A teraz prośba - może któryś zjazdowicz co jedzie do Kapiasów ma wysoką kocimiętkę i będzie ją dzielić? Mam duuużo do zaoferowania na wymianę
jambosana, będąc już w Pradze zobaczyłam Twoją relację z tego wspaniałego ogrodu, koniecznie chciałam obejrzeć go własnymi oczami ... zanotowałam adres... wracając z ogrodów zamkowych znalazłam go ucieszona...
ale... przybyłyśmy za późno... było już po 19-tej i ogród był zamknięty... bardzo żałowałam ... potem już nie miałam okazji tam wstąpić...
tylko taką fotkę zrobiłam przed zatrzaśniętymi drzwiami...
Dzisiaj był dzień relaksu. Powolutku cięłam sobie kwiatek po kwiatku w 18 lawendach... Słońce świciło, było cieplutko, lawenda pachniała.... Wypoczęłam
A M kosił i wertykulował trawkę.
A ta rabatka dostała kołnierzyk z miniaturowych host. pewnie za rok będę wykopywać, ale róże łyse po chorobie i mnie drażniło to wolne miejsce pod rózami, trytomami i laurowiśnią
A dziś już prawie mnie nie bolą moje korzonki i latałam jak gizela
Robiłam fotki, buszowałam w hortensjach i wąchałam je, rzeczywiście pachną delikatnie
Uwielbiam je, są nawet milutkie
To nie moja wina.. wszystkiemu winna Madżenka, to ona Gap-owy wirus rozsiała... z doskonałym skutkiem jak widać... ale ja też wymiękłam po obejrzeniu tych zdjęć....... chociaż jedną taką rabatkę mieć...
Ale inspiracje piękne, prawda?... Ale obwódki bukszpanowe, to już chyba raczej są kultowe u nas?.
Sebciu.. to wpadliśmy chyba oboje w tego Gapa......
drugi dzień chyba się w to gapię ... i najmocniejszym punktem jest koło obrazujące w ten nader skromny sposób wypasiony sektor żwirowy z ławeczką chyba jak nic nie pomyliłam ... ... trochę to trwało ale u mnie z rodzeniem nawet koncepcji jest marniutko i wolniutko ... ale w końcu dotarło do mnie, że analogiczne koło opasujące taras (tzn taras wpisany w koło ) ... byłoby jak dla mnie poukładanym rozwiązaniem ... widzisz to Ewuś ?
linie rabat niby coś mają w sobie ale mnie irytują nie wiem dlaczego ... może dlatego, że nie znalazłam złotego środka na połączenie kreski i elipsy w zgodny tandem
agatko zdjęcia są z Keukenhof, bo to chyba najlepsza możliwa inspiracja
I oczywiście masz rację
pooglądałam te zdjęcia, rzeczywiście proste i lilowe, bez pstrokatych, bardzo dobrze, że jest to forum, w ciągu kilku dni nauczyłam się tu więcej, niż przez lata gdziekolwiek indziej
Ja mam tylko jedną stronę przez większą część dnia zacienioną. Mam tam hostę 'Stilleto', bluszcze, winobluszcze, tawułki arendsa i hortensję pnącą 'Miranda'. Najniższe piętro obsadzę czymś niższym np. pstrym barwinkiem, dąbrówką, runianką i najniżej kopytnikiem.
Pomiędzy hostami jest jeszcze puste miejsce.
piękna kompozycja, nie torturuj mnie taki widokami, bo moje zacienione rabaty wyglądają fatalnie,
tej odmiany host nie mam, ale ostatnio zastanawiałam się nad nią tawułki trzeci raz przesadzam, bo nie wiem jak je ładnie rozmieścić, masakra jakaś u mnie...
To nie kupuj, wysadzę Ci jedną w całości, to sobie podzielisz. Myślę, że ze 3 z tego będą Jak opanuję rozmnażanie hortensji pnącej, to też Ci przekażę w swoim czasie. Zobaczysz u Kapiasów, jak ładnie wygląda, kiedy nawet płoży się po ziemi, tworząc zwarty zielony dywan.