Jurajski Ogród
21:25, 21 kwi 2015
Cały czas po cichutku podczytuje, ale jak widzę takie widoki to aż nie wypda tak siedzieć cicho. Przepięknie 
Znalezione posty dla frazy "Luki"
Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów...
21:20, 21 kwi 2015
Ciągle podziwiam tą ilość host. Uwielbiam te rośliny, ale cienia u mnie jak na lekarstwo. Ciekaw jestem jak w późniejszym czasie będą się prezentowały nowości
Ogród pod trzema dębami
21:14, 21 kwi 2015
Dla mnie każde tulipany piękne, byle nie kanarkowo żółte 
Ogród cioci czyli ciociogród :)
21:08, 21 kwi 2015
Ja nie pisałam do ciebie bo mieli wysłać w środę, więc myślałam że już są w drodze i zamieszania robić nie chciałam. Są bardzo mili i mają piękne więc im daruję zwłokę
Na takie porządne sadzonki warto poczekać
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
21:05, 21 kwi 2015
woooooooooooooooooow!
To się nazywa mocne wejście. Kurczę, ale ta rabata jest duża. Domyślam się, że jesteś szczęśliwy Kawał dobrej roboty, Luki!
To się nazywa mocne wejście. Kurczę, ale ta rabata jest duża. Domyślam się, że jesteś szczęśliwy
Kawał dobrej roboty, Luki!
Ogród cioci czyli ciociogród :)
21:03, 21 kwi 2015
Mamuniu... Gosiu ale masz teraz tych kulek i żywopłocików. Ja to się zastanawiam, gdzie teraz mają się zmieścić rośliny, które siedzą przy ziemi, byliny, trawy itd
Powiem Ci, że cięcie wśród takich 'zarośli' w dobrym tego słowa znaczeniu ma jedną zaletę. Trzeba się bardziej wyginać i nagimnastykować, a plecy wtedy mniej bolą
Co do bylin to dałem ciała, bo mogłem sam wpaśc na to, żeby podskoczyć i przywieźć do Gliwic... no gapa jestem jak zwykle
Chociaż ja wiem czym są spowodowane opóźnienia, ale wiadomo 'na głos' pisać nie będę 
Powiem Ci, że cięcie wśród takich 'zarośli' w dobrym tego słowa znaczeniu ma jedną zaletę. Trzeba się bardziej wyginać i nagimnastykować, a plecy wtedy mniej bolą
Co do bylin to dałem ciała, bo mogłem sam wpaśc na to, żeby podskoczyć i przywieźć do Gliwic... no gapa jestem jak zwykle
Chociaż ja wiem czym są spowodowane opóźnienia, ale wiadomo 'na głos' pisać nie będę
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
21:01, 21 kwi 2015
Poszalałeś Luki, a buksy zazdraszczam. Czy one z Madżenkowego źródła? Ja chyba jednak namówię mojego eM na wyjazd po buksy, tylko takiego auta nie mam
Ogród z łezką II
20:55, 21 kwi 2015
Kasiu dziękuje ogromnie również Wam za buksiki, mnóstwo radości mi dały
Przy wykuszu posadziłbym Hakone tak jak piszesz i jeżeli nie ma tam słońca przez cały dzień to polecam odmianę Aureola, u mnie pięknie wyglądały przy bukszpanach i ładnie się rozrosły od zeszłego roku.
Przy wykuszu posadziłbym Hakone tak jak piszesz i jeżeli nie ma tam słońca przez cały dzień to polecam odmianę Aureola, u mnie pięknie wyglądały przy bukszpanach i ładnie się rozrosły od zeszłego roku.
Ogródek Iwony
20:47, 21 kwi 2015
Teraz dopiero czuć wiosnę jak słońce wyszło i tulipany kwitną, moje jeszcze opornie się zbierają, ale już coś tam widać
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
20:38, 21 kwi 2015
Po mniej przyjemnych pracach przyszedł czas na sadzenie bukszapnów.
Zmieniłem pierwotny projekt, bo jak to Ania mawia papier przyjmie wszystko, a bukszpany okazały się większe niż oczekiwałem i nie wyglądały dobrze w układzie z kartki
Za widoczne betoniarki, gruz, kamienie, płytki i inne badziewia przepraszam, ale to nie moje zniknie wszystko jak graby się zazielenią.
Pierwsze przymiarki już poz mianie koncepcji. Jak widać co nie co już się pojawiło na rabacie, ale na chwilę obecną mało widoczne.
Póżniej zapomniałem o aparacie i przedstawiam efekt końcowy dzisiejszego sadzenia.
Buksy jutro jeszcze odwiedzą fryzjera.
Ciekaw jestem opini, każda mile widziana, nawet krytyczna
Zmieniłem pierwotny projekt, bo jak to Ania mawia papier przyjmie wszystko, a bukszpany okazały się większe niż oczekiwałem i nie wyglądały dobrze w układzie z kartki
Za widoczne betoniarki, gruz, kamienie, płytki i inne badziewia przepraszam, ale to nie moje
zniknie wszystko jak graby się zazielenią.Pierwsze przymiarki już poz mianie koncepcji. Jak widać co nie co już się pojawiło na rabacie, ale na chwilę obecną mało widoczne.
Póżniej zapomniałem o aparacie i przedstawiam efekt końcowy dzisiejszego sadzenia.
Buksy jutro jeszcze odwiedzą fryzjera.
Ciekaw jestem opini, każda mile widziana, nawet krytyczna
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
20:28, 21 kwi 2015
Dzisiaj prac ciąg dalszy.
Na szczęście pogoda sprzyjała, a silny wiatr nie był już taki chłodny, a ciepełko dogrzewało tak, że 3 razy zmieniałem kurtki
Kopanie i układanie darni już się zakońćzyło, pozostały małe fragmenty w miejscach gdzie będzie trzeba zrobić podłączenia kraniku i skrzynki z zaworami. Test jednej sekcji, która już skończona zakończony pozytywnie
Po wykopach prawie nie ma śladu, udało się prawie idealnie przywrócić stan z przed kopania.
Zaległe zdjęcia, które na szczęście są już przesłością
Tulipanki w przerywnik, ciekawe bo ja takich nigdy nie sadziłem
Obiekty mojej ostaniej ogrodowej radości
Na szczęście pogoda sprzyjała, a silny wiatr nie był już taki chłodny, a ciepełko dogrzewało tak, że 3 razy zmieniałem kurtki
Kopanie i układanie darni już się zakońćzyło, pozostały małe fragmenty w miejscach gdzie będzie trzeba zrobić podłączenia kraniku i skrzynki z zaworami. Test jednej sekcji, która już skończona zakończony pozytywnie
Po wykopach prawie nie ma śladu, udało się prawie idealnie przywrócić stan z przed kopania.
Zaległe zdjęcia, które na szczęście są już przesłością
Tulipanki w przerywnik, ciekawe bo ja takich nigdy nie sadziłem
Obiekty mojej ostaniej ogrodowej radości
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
20:25, 21 kwi 2015
Pewnie ze bedziesz miał , ale jak spojrzysz na efekt pracy zakwasy będą bez znaczenia.
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
20:20, 21 kwi 2015
Ludwiko uwierz mi, że takiego polepszacza humoru jaki mogę sobie zafundować u siostry nie ma nikt. Prawdziwy krajobraz księżycowy sęk w tym, że ja będę go przekształcał w ogród, a projektu nadal nie skończyłem.
Doradzanie tego typu jest najlepsze co z tego, że za kilka lat będziesz miała zwartą ścianę, niech doradzający sadzą po swojemu i czekają na zielony żywopłot ponad 10 lat
Jana w cieniu poradzi sobie każda żurawka, jednak nie będzie miała intensywnego koloru nawet te, które nie lubią słońca muszą go troszeczkę mieć, aby ładnie się wybarwić.
sęk w tym, że ja będę go przekształcał w ogród, a projektu nadal nie skończyłem.Doradzanie tego typu jest najlepsze co z tego, że za kilka lat będziesz miała zwartą ścianę, niech doradzający sadzą po swojemu i czekają na zielony żywopłot ponad 10 lat
Jana w cieniu poradzi sobie każda żurawka, jednak nie będzie miała intensywnego koloru nawet te, które nie lubią słońca muszą go troszeczkę mieć, aby ładnie się wybarwić.
Ogród z łezką II
20:08, 21 kwi 2015
Tak, zyskał
Podoba mi się Teraz tylko czekać aż skarpetki urosną
Muszę do Ciebie lecieć zobaczyć, na pewnie ślicznoty
Jeszcze nie przyszły??? To ciekawe bardzo! A ja się do ostróżek i chochelek u nich przymierzam...
Ogród z łezką II
19:53, 21 kwi 2015
Kasiu wykusz bardzo zyskał, dobra decyzjaNo a drzewka ze skarpetkami to już pełna profeska Ja już też posadziłam wszystko. Byliny nie przyszły dzisiaj jak jutro nie dotrą to się wnerwię bo Luki mógł odebrać i przywieźć. BuziakNo pacz Ps,
Ps. Kasia pisze w tym samym czasie i to samo Aż edytowałam
No a drzewka ze skarpetkami to już pełna profeska Ja już też posadziłam wszystko. Byliny nie przyszły dzisiaj jak jutro nie dotrą to się wnerwię bo Luki mógł odebrać i przywieźć. BuziakNo pacz Ps, Ps. Kasia pisze w tym samym czasie i to samo
Aż edytowałam
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
23:30, 20 kwi 2015
Gosiu jutro fotki na pewno będą, dzisiaj zrobiłem sobie tylko zdjęcia instalacji, żeby mieć na wszelki wypadek. Aparat zaniosłem do domu bo jeszcze bym uszkodził przypadkiem
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
23:26, 20 kwi 2015
Jana w małych sklepach nie spotkamy kilkudziesięciu odmian na raz
Nie ma miniaturowych żurawek, jedne są mniejsze drugie większe. Jest seria Little Cutie, ale one do tanich nie należą i są bardzo trudno dostępne. Te o których mówisz to prawdopodobnie Palace Purple najbardziej pospolita odmiana, chociaż ciekaw jestem czy nie są to nierozrośnięte sadzonki prosto z in vitro.
O tej porze roku żurawki są malutkie i z czasem się rozrosną, mimo wszystko trudno jest mi coś powiedzieć bez zdjęcia
Nie ma miniaturowych żurawek, jedne są mniejsze drugie większe. Jest seria Little Cutie, ale one do tanich nie należą i są bardzo trudno dostępne. Te o których mówisz to prawdopodobnie Palace Purple najbardziej pospolita odmiana, chociaż ciekaw jestem czy nie są to nierozrośnięte sadzonki prosto z in vitro.
O tej porze roku żurawki są malutkie i z czasem się rozrosną, mimo wszystko trudno jest mi coś powiedzieć bez zdjęcia
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
23:21, 20 kwi 2015
Cały dzień dzisiaj kopałem, później zasypywałem, ubijałem, znów zasypywałem, układałem trawnik na swoje miejsce, podlewałem i znów wszystko ubijałem. Po drodze był ciąg dalszy rozkładania rur od nawadniania i sprawdzanie szczelności połączeń. Na jutro pozostało mi zasypanie 15 z 80 metrów wykopanych rowów, rozłożę do końca linie kroplującą. Od jutra z węża będę musiał podlewać tylko jedną rabatę
Czekają na posadzenie również buksiki dostarczone dzięki Gosi wraz z całą ekipą Ogromnie się cieszę, i już jutro rabata nie będzie tak świeciła pustkami.
Pozostaje tylko pytanie czy nie będę miał jutro zakwasów
Czekają na posadzenie również buksiki dostarczone dzięki Gosi wraz z całą ekipą
Ogromnie się cieszę, i już jutro rabata nie będzie tak świeciła pustkami.Pozostaje tylko pytanie czy nie będę miał jutro zakwasów
Ogrodowa przygoda Łukasza :)
23:14, 20 kwi 2015
Olu fajnie gdyby jeszcze nawadnianie samo myślało, ale nie narzekam, kiedyś na pewno za mnie pomyśli Na razie będę miał czas na ogród w czasie podlewania lub będę mógł spokojnie zostawić ogród pod opieką rodziców dając prostą instrukcje. Godzina jedna sekcja, godzina druga sekcja
Gosiu u siebie mam zamontowane 2 sekcje linii kroplującej po ok100m(linia z kompensacją ciśnienia). Z każdej sekcji zasilane są po 3 rabaty, gdzie długości wahają się od 20 do 45 metrów. Jutro się okaże czy wszystko działa jak powinno
Na razie będę miał czas na ogród w czasie podlewania lub będę mógł spokojnie zostawić ogród pod opieką rodziców dając prostą instrukcje. Godzina jedna sekcja, godzina druga sekcja Gosiu u siebie mam zamontowane 2 sekcje linii kroplującej po ok100m(linia z kompensacją ciśnienia). Z każdej sekcji zasilane są po 3 rabaty, gdzie długości wahają się od 20 do 45 metrów. Jutro się okaże czy wszystko działa jak powinno
Nadzieja na piękny ogród
22:50, 20 kwi 2015
Raczej tak
mam nadzieje że beda zdrowe choć Luki nigdy nie narzekał na zurawki z Bylinowego Raju to może też mi się uda kupić zdrowe, ale to i tak dopiero w połowie maja tak mi radził Łukasz.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies