Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Ogród wyrozumiały 11:03, 08 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Miłośnicy żurawek zaraz mnie zadziobią za opinię. Żurawki niestety ale nie są samoobsługowe.Wymagają intensywnego czyszczenia... bardziej pracochłonne niż większość bylin.Poza tym się starzeją i co 2-3 lata wymagają odmłodzenia, inaczej się wypiętrzają, na dole łysieją i już ładne nie są. Pomijam, że kochają je opuchlaki.... od żurawek zaczął sie problem u mnie z opuchlakami.

Za prawdę dziobanie nie przysługuje
No, w każdym razie przysługiwać nie powinno.
Samą prawdę o żurawkach Ania napisała.
Co nie znaczy, że te wady je dyskwalifikują

Na cieniste stanowiska ja nieodmiennie polecam kopytnik.
Mój ogród nad rzeką... 10:18, 08 lis 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
Tess napisał(a)
Witaj
Jak masz na imię? Przeczytałam cały wątek i albo przegapiłam, albo nie było.

Skoro chojna, to musi być Ola.
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 10:01, 08 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Co się stało tym cisom? Pewnie było już o tym, ale nie mogę znaleźć.


Pięknie się prezentuje taki duży ogród.
Idę dalej czytać wspak
To tu... 09:29, 08 lis 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
Tess napisał(a)
Świetne te ubranka, estetyczne.
Tylko że mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
Waldek trafnie - choć mało czytelnie - już to sygnalizował.

Na temat przygotowania roślin do zimowego spoczynku napisałem jasno i czytelnie tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1044-okrywanie-roslin-na-zime?page=41
To tu... 07:02, 08 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Świetne te ubranka, estetyczne.
Tylko że mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
Waldek trafnie - choć mało czytelnie - już to sygnalizował.

Piękne buksiki. Mogę namiar na priv?
Mój ogród nad rzeką... 06:21, 08 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Witaj
Świetnie realizujesz zadanie pn. "Ogród"
Brzozy mnie urzekły, chciałabym takie mieć.

Pytałaś o kompost - uważa się, że kompost winno się przerzucać, to szybciej się "przerobi". Toszka w jednym z wątków pisała, że kompost powinien być gotowy bez przerzucania po ok. 9 miesiącach. A przerzucanie wcale nie pomaga w rozkładaniu kompostu, ba! szkodzi np. dżdżownicom. Postaram się znaleźć tę wypowiedź.
Liście dębu nie są chyba szkodliwe w kompoście (w przeciwieństwie do orzechowych).
Tylko się bardzo długo rozkładają.

Jak masz na imię? Przeczytałam cały wątek i albo przegapiłam, albo nie było.
Początki w Kruklandii 23:47, 07 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Nowy wątek czas zacząć.
W Gąszczu u Tess 23:41, 07 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Juziu - tańcuję, i to jak!
Żałuję, że zima idzie, bo planów i pomysłów mam mnóstwo.

Karola - nie ma czego pokazywać, wszystko w rozgardiaszu i niedokończone - nie wygląda dobrze.

Aguś z Kwadratowego -
Dwa ogrody 22:54, 07 lis 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Basiu, Lions Rose raczej bardziej kremowa, bez cytrynoewj żółci
Mariusz, drobnostka, za to raniuszki u Ciebie to prawdziwy rarytas
Karola, Lions kupowałam w tym roku dla Danusi w Skierniewicach na stoisku Rosa Ćwik To zwarty i zgrabny krzaczek, choć młody jeszcze.
Tess, miło, że zaglądasz. Końca nie widać, ale czego teraz nie zdążę, zrobię wiosną. Najważniejsze by okryć róże w razie mrozów. Reszta da radę. A i tak plany nowe kuszą, nie obejdzie się bez następnych rewolucji, ale jak bez tego żyć
Małgoś, krety uaktywniają się co roku jesienią, już się przyzwyczaiłam, angielskiego trawnika tu nigdy nie było Ziemię z kopców pozbieram, bo jest czyściutka, pomieszam z kompostem i zużyję do okrywania róż. Sam kompost nie trzyma wilgoci pod krzewami, przynajmniej tak było u mnie w tym roku. O dereniówce napiszę za chwil parę na pw Róże obejrzę dopiero jutro, dziś wróciłam o osiemnastej z pracy, szkolenie w piątek, jak zwykle, żeby za przyjemnie nie było. W poniedziałek też pracujemy.
Miro, zastanawiałam się, czy obcinać pąki, ale wazony były zajęte przez dalie, no i róże zostały na rabatkach. Może się rozwina te pączki, bo popadało u nas dziś porządnie, susza już była. Liliowiec to mix siewek, które zamawiałam wiosną. Ciekawe, czy uda mi się znaleźć ten rdest, pasowałby mi okrutnie w jedno miejsce
Postawić trawkę nad i... 18:51, 07 lis 2014


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
Do góry
Tess napisał(a)

na przykład - na witrynę muzeum erotyzmu


Też dziś powiązałam trawy, na razie sznureczkiem - wstązki jutro.


...a dlaczego tylko witrynę?
...można wejść i całą ekspozycję obejrzeć

...moje tez powiązane
Połowa działki - czyli mam powoli dość 17:24, 07 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
A deszcz też Ci wysłałam
Połowa działki - czyli mam powoli dość 17:21, 07 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
zawitka napisał(a)


Lał, jak pieknie!

Przyszłam sprawdzić, czy już lekarstwo na kiścieniową chorobę zażyłaś

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 15:37, 07 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Daj spokój, nie myśl o robocie w ogrodzie - baw się dobrze!
w ogrodzie zawsze jest co robić jeśli się tylko chce.
Ale nie samym ogrodem człowiek żyć powinien
Dwa ogrody 15:35, 07 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
paniprzyroda napisał(a)

zima mnie zastanie

Skąd ja to znam? Ciągle to sobie powtarzam ostatnio.
Ale ja rzeczywiście jestem w lesie.
U Ciebie już koniec widać.
Pozdrowienia
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 15:23, 07 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
U mnie też leje.
A ja mam jeszcze tak dużo pracy w ogrodzie.

Ależ Twój cudnościowy kot urósł!
Swoje koty zostawiam czasem nawet na trzy dni same, ale to są dorosłe koty, maluch pewnie by tyle nie wytrzymał.
Minimalizm z odrobiną romantyczności 15:05, 07 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
aga_szsz napisał(a)

i zeby chociaż było widać tą pracę...

No, pocieszam się, że jest lepiej niż było


Kokietka
Pracy i zmian nie widać? Zajrzyj na początek wątku.

Świetnie jest.
W Gąszczu u Tess 08:33, 07 lis 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Niezmordowana Tess... jeszcze tańcujesz ze szpadlem?

Co prawda wczoraj sąsiad biegał w krótkim rękawku ale dla mnie już zima...nic nie robię. Chyba zapadam w sen

Pozdrawiam
Siejsko czarodziejsko 01:29, 07 lis 2014

Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 455
Do góry
Witaj Juzia
Tess - bardzo chętnie, ale może moja przezimuje, nie kwitła, mała urosła, więc na bezczela ją wykopałam/wykopię i w doniczki do garażu - zobaczymy

Toszka ale apetytu mi zrobiłaś na oskrzydloną, no piękna jesienią, chcem mieć

MIKRO ogród 2.0 - czyli szewc bez butów chodzi 22:09, 06 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Od dzisiaj też jestem posiadaczką bluszczu pnącego się po siatce.
I jak na razie - jestem z tego bardzo zadowolona (siebie znam - to przejdzie).

Amonogawy pięknie się wybarwiły.
Kwiatowy ogródek Monteverde 22:01, 06 lis 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Tess napisał(a)

Raczej jesienią

Hahahahaha
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies