Ubawiłam się Jolu z Twojego żarciku
Żyję

ale deszcz mnie przepędził.
Chciałam uchwycić lustrzanką a nie tylko telefonem jak osa przynosi żarcie do gniazda.
Nie udało się, bo dostrzegłam ją już na etapie ostatniej larwy a potem rozpoczęła składanie jaj i murowanie wewnętrznej komory. Nosiła tylko materiał.
Na powiększeniu zdjęcia widać larwę pod osą. Niestety niewyraźnie ( coś po przesłaniu jeszcze gorzej to widać niż w mojej komórce).