oto moje 2 rodzaje brunnery
i moja jasna trawa i ta rozplenica rubrum dobrze się komponują z rh, chociaż wiem, że jak te ostatnie urosną, trawy trzeba przesadzać!
A co rośnie z brunnerą?
A fotka zza drzewa jest super Takie ogrodnicze podglądactwo
Irenko, przecież nie było mnie tylko jeden dzień... a tu jubileusz by mnie minął Życzenia więc szybciutko składam, aby Ci pięknie rosło i kwitło, a wątek do tysiączka szybciutko dotarł
No to po wymianie sprzętu - nie mam już przerw w łączności
Zatem dziś zdjęcia z kolejnego etapu układania kamieni. Dowiozłem ich dziś trzy taczki, z tym co było zacząłem układać drugą stronę skalniaka. Zostało mi przestrzenie między kamieniami wypełnić mieszanką ziemno-piaskowo-żwirową, ale to w drugiej połowie miesiąca. Od jutra codziennie jedna taczka kamieni i od razu będę układał je tam gdzie mają się znaleźć
Myślę jeszcze na kawałkiem żywopłotu, który ma oddzielać skalniak od części roboczej mojego taty, czyli miejsca, gdzie zawsze jest bałagan. Myślałem o grabie, ale wczoraj w Stargardzie widziałem żywopłot z derenia jadalnego. Teraz się zastanawiam czy nie połączyć przyjemnego z pozytecznym.
Pergola już skończona. Będzie jeszcze przemalowana na trochę ciemniejszy kolor.
Cała rodzina intensywnie pracowała
I teraz mam dylemat, co przy niej posadzić. Chciałabym, żeby długo kwitło i nie porastało szczelnie konstrukcji. Myślałam o powojniku Generał Sikorski albo o milinie (chociaż w moim starym ogrodzie nie chce kwitnąć). Czy jednolite nasadzenia, czy mieszane? Czy potrzebne będą jeszcze jakieś podpory, kratki? Same dylematy. Proszę o poradę.
Ziemia dość ciężka, gliniasta, teren lekko podmokły. Od południa słońce.
Za to róza, co już zapomniałam jak się zwała.. pachnie bosko, niebiańsko.... cudniasto...ach zapachów nie da sięjeszcze przesyłć wirtualnie.....
fotka skopana..... ale co tam..... masz wyobrażnie nieziemską, wiec powąchaj..... czujesz????????
Hmmm widać jedno wielkie NIC.... wiec zbliżenia... bliżej nos do kfiatka i wtedy odlot.....
odleciałam ... odurzona wyłożyłam się i ... choć miałam poczytać ... polewituję lepiej ...
Aniu, u ciebie jak zwykle zjawiskowo. Czosnki cudne. Ja miałam kilka ale jakaś całkiem inna odmiana bo kwitły w czerwcu. Wrzosy cudne! U mnie , choć pod lasem nie chcą rosnąć, to chociaż sobie u innych pooglądam.
A jesień ma bardzo dużo uroku i ja bardzo jesień lubię ! Pozdrawiam Jola
Takie ładne aksamitki w tym sezonie mam na rabatce
Witaj Jolu Dawno Cię nie było
Aksamitki ładniej rosna w gruncie...tak jak i wszystkie rośliny Śliczna aksamitka
Niektórzy ich nie lubią, a ja uwielbiam wszystkie aksamitki... i nawet lubię ich specyficzny zapach
u mnie też wrzosy wymarzają ale czosnki, to sobie kupiłam bardzo podobały mi się u Finki w takiej dużej ilości, a i tutaj też zdobią i dodają kolorku pozdrawiam Aniu
Tak, drzewa robią ogród od razu dojrzały.. i dostojny....
Trawy nadają lekkości, a kwiaty koloru........
A trawnik elegancji.. to takie moje przemyślenia.....
I ostatnie przeymyślenie..... a raczej decyzja... będzie u mnie rewolucja... MUS.
Ania !!! ... już się boję ... to będzie coś ... uprzedzam ... obmyślę długą i uciążliwą represje jak mi alejkę ruszysz ... nio
a o reszcie chętnie posłucham i chcę przy tym być
Spoko... szkielet alejki się zostaje z powodu drzew i rh..... a przejscie niedługo będę wycinać meczetą..
A reszta musi być rewolucja... ale jeszcze nie mam pomysłu na rodzaj rewolucji..wiem tylko, że mi sie dużo nie podoba i MUS zmienić.......
Za to róza, co już zapomniałam jak się zwała.. pachnie bosko, niebiańsko.... cudniasto...ach zapachów nie da sięjeszcze przesyłć wirtualnie.....
fotka skopana..... ale co tam..... masz wyobrażnie nieziemską, wiec powąchaj..... czujesz????????
Hmmm widać jedno wielkie NIC.... wiec zbliżenia... bliżej nos do kfiatka i wtedy odlot.....
Aniu, u ciebie jak zwykle zjawiskowo. Czosnki cudne. Ja miałam kilka ale jakaś całkiem inna odmiana bo kwitły w czerwcu. Wrzosy cudne! U mnie , choć pod lasem nie chcą rosnąć, to chociaż sobie u innych pooglądam.
A jesień ma bardzo dużo uroku i ja bardzo jesień lubię ! Pozdrawiam Jola
Takie ładne aksamitki w tym sezonie mam na rabatce
kowaliki wczoraj zrobione, oczywiście musiałam je poczęstowac żeby można było z bliska zdjecia zrobic.
Kowalik !!! Bingo byłam na spacerze i ten maleńki ptaszek wyróżniał się ubarwieniem wśród wróbli. Był tak śliczny, że zwróciłam na niego uwagę.
Dziękuję Bogdziu i serdecznie pozdrawiam.