Lecę w kulki...
23:13, 04 sie 2012
...hi, hi, hi.....teraz to się można śmiać, ale my jechaliśmy w ciemno, bez rezerwacji i o mały figiel mogło się tak skończyć.....chcieliśmy zatrzymać się tam gdzie się nam spodoba...., a okazuje się, że to nie takie proste...na Mazurach.....
...ale udało się .....
To był nasz kawałek nieba...., nasza woda, nasza dzika plaża....