A no już wklejam. Fotka zrobiona dzisiaj i nie robi już takiego wrażenia jak wczoraj. Od wilgoci i deszczu górka zmniejszyła się o połowę :/
Ale to nie zmienia faktu, że pewnie jeszcze z 5 takich górek będę miała. Dostałam powera i zamierzam go wykorzystać
Na razie w odchwaszczonych miejscach bedzie zasiana trawa, bo już nie mam zamiaru bawić się z chwastami. Muszę tylko M zmusiać do sprzątnięcia betoniarek, ale to dopiero po skończeniu ogrodzenia.
Ta górka sięgała aż do połowy wideł!!!
Witajcie, dzisiaj ciąg dalszy sielanki u Ani. Zdjęć jest jeszcze dużo, chyba zacznę ładować po więcej.
To zdjęcie robiłem z taras wyżej Marta mnie złapała jak robiłem tą fotę.
Wszystkie fotki co dziś wstawiłem zrobiłem z tarasu.
Witam wszystkich w ten chłodny sierpniowy poranek. Co raz więcej oznak nadchodzącej jesieni miskant cukrowy zaczyna się kłosić a liście kaliny coraz czerwieńsze. Chociaż kwiatów jeszcze dużo to czuć w powietrzu koniec lata.
Nie pamiętam dokładnie, kiedy młode wyfrunęły z gniazda.
Wydaje mi się, że to było w połowie lipca.
Na łąkach zrobił się straszny tłok, bo młode dołączyły do starych.
Same już szukały pożywienia.
I ja zawitałam nad Rozlewisko i wpadłam jak śliwka przeczytałam z uwagą i wzruszeniem narazie tylko pierwszych 5 stron, bo padam ale napewno jeszcze tu wrócę bo jest pięknie i blisko
Serdecznie pozdrawiam i pozostawiam dla Ciebie za ten wątek kwiatuchy dobranoc