Podziwiam wszystkich, którzy urządzają od zera cały ogród. Ja mam do urządzenia od zera jedną małą rabatkę, w dodatku projekty Danusia zaproponowała i inni też... i nic...
Wydawało mi się, że drugi projekt Danusi jest fajniejszy.
Teraz już chyba tak nie uważam.
Wzięłam dziś dzień wolnego i zamierzałam zrobić tę rabatkę.
Najpierw trzeba było usunąć resztę roślin, które tam sobie wiosną (bezrozumnie) rozsadzałam
Potem przesadzić do doniczek citronelki, które jakiś czas temu ukorzeniałam w skrzynce balkonówce:
Citronelka to najmocniejsza z moich żurawek

Żadna mi nie padła (inne odmiany - tak).
I najlepsza do rozmnażania

Z pięciu egzemplarzy, które kupiłam wiosną, zrobiłam aż 25 sadzonek!
I jeszcze walczyłam z korzeniami jukki. Wprawdzie już kiedy ją wykopywałam wydobyłam z ziemi całe wiadro 11 litrowe kłączy. Tak mnie coś tknęło, żeby głębiej jeszcze grzebnąć, co by się upewnić, że wszystko wykopałam (bo jak coś zostanie, to potem wyrastają nowe anemiczne egzemplarze).
Wykopałam taką ilość, że kolejne wiadro zapełniłam