Ja instrukcję doczytałem, ale chyba jestem tym typem, co woli żeby mu pkazano Na chwilę obecną uczę się metodą prób i błędów. Zostało mi dokupić filtr, bo akurat nie mieli w sklepie, więc we wrzesniu muszę to uzupełnić.
Zdecydowałem się na Nikona D3100 z obiektywem AF-S Nikkor 18-55 mm. Podobno to lustrzanka dla amatorów, ale wychodzi na to że ja jeszcze do poziomu amatora nie dotarłem. Od dwóch dni czytam... ale jak już się wszystkiego doczytam... to i tak nie wiem czy będę mądrzejszy
Mam ten sam aparat
Ale szczerze instrukcji obsługi nie czytałem - nawet ostatnio miałem zamiar, ale włączyłem ogrodowisko i mnie wciągło
Ja instrukcję doczytałem, ale chyba jestem tym typem, co woli żeby mu pkazano Na chwilę obecną uczę się metodą prób i błędów. Zostało mi dokupić filtr, bo akurat nie mieli w sklepie, więc we wrzesniu muszę to uzupełnić.
No to po pracy, korzystając z okazji słonecznego popołudnia, wziąłem się do pracy. Na pierwszy ogień poszedł ugorek, bo trawnikiem grzech to nazywać. Wiosną na ugorku kwitną krokusy. Obecnie jest to prawie ostatnia ostoja zielonej połaci w ogródku - przegrałem bój z rodzicami.
Witam.
Dzięki za odwiedziny w moim wątku. ja też dopiero zaczynam przygodę z ogrodowiskiem. Wpadłam jak śliwka w kompot, ale mi tu dobrze. To choroba jakaś się u mnie zaczyna. Cudowna ta róża, wrzosy również, ale fuksjowy/fioletowy przypołudnik położył mnie na łopatki. Zjawiskowy jest !!! Cud, miód, malina
Pozdrawiam słonecznie. Miłego dnia
WTutaj zeszłoroczne nasadzenia i poprawiony brzeg oczka:
Strasznie mi sie podoba ten zakątek w twoim ogrodzie, nie wiem czy w aktualnych pracach nie został zmieniony, ale hosty z trawami mnie osobiscie strasznie się podobają,
I jeszcze jedno zauroczyła mnie u Ciebie róża pomponella
i chyba jednak zaplanuje u siebie jakąs rabate różaną bo choćby dla tych pomponików warto