W ramach poznawania najbliższej okolicy ,wdrapałam się wczoraj na latarnię morską w Darłowie,żeby sprawdzić,czy gdzie na plaży nie kończy urlopu któreś z naszych ......Niestety,poJoli Fince,Anuli zostały
piękne grajdołki,ale może jeszcze ktoś za parawanem się ukrył?
No i jak człowiek ma mieć zdrowe nerwy???????? Wczoraj specjalnie pojechałam po wrzosy, żeby dokończyć dzieło.......... I byłabym może nawet zadowolona, gdyby nie dziś............. Na straganie pod cmentarzem sprzedawali 4x większe sadzonki tylko 50 gr droższe...
Aniu te są macrophylla, jak się nazywaja to nie wiem , bralam je przed świętami wielkanocnymi na gieldzie w Przejazdowie a teraz juz nie pamiętam czy to niebieskie czy biale czy czerwone, ktoreś z tych
Znamy nazwy powyższych roślin Ten drugi jest jedną z najpopularniejszych roślin na Ogrodowisku.
Ten pierwszy to jarząb pospolity (Sorbus aucuparia).
Drugi iglak to wszystkim dobrze znany cis Taxus- trudno rozpoznać odmianę ale był chyba cięty. Nie jest to na pewno Hicksii ani Hilli, może to być siewka zwykłego cisa pospolitego (Taxus baccata),
dopuszczam także możliwość że jest to Taxus cuspidata
Myślę, że gdybyś kupiła sobie katalog szkółkarski bez problemu odszukałabyś większość nazw najpopularniejszych roślin, które obecnie sadzi się w ogrodach i są dostępne w szkółkach.
Łatwiej byłoby Ci wybrać dla siebie odpowiednie gatunki, bo są opisane ich wysokości, wymagania i inne potrzebne wiadomości.
Cisy dobrze znoszą przesadzanie, pod warunkiem, że dobrze się je wykona i zadba potem, cieniuje zrasza i systematycznie podlewa (ale bez zalewania). Teraz nie jest dobry moment, poczekaj do połowy września aż się ochłodzi. https://www.ogrodowisko.pl/watek/524-przesadzanie-starszych-iglakow
Cis to najlepsza roślina do formowania, czyli przycinania, nie ma lepszej.
O cisie i topiarach z cisa masz w w artykułach i wątkach.
Czy ktoś wie, co dolega tym żuraweczkom Solar Power? Mają dobrą ziemię, stanowisko słoneczne - i takie podobno lubią, ale wyglądają koszmarnie
Dziś poobcinałam wszystkie źle wyglądające listki, bo do szału mnie doprowadzały. A podobno żurawki takie niewymagające są... A u mnie kapryszą na maksa