Sebku


Marzenko wgapiam się w Twoje skrawki pięknego ogrodu i mózg mi paruje ... dyżurny neuron zdycha z przepracowania ... bo jak na mikro przestrzeni zgapić kawałek pięknego świata

Aniu ze schodkami schody były ... bo gdybym umieściła je z węższej strony zyskałabym regularny kształt przedogródka ... ale w parze z nudnym wejściem na wprost drzwi do domu ... dlatego lekko będę kluczyć pomiędzy furtką a schodkami
