Zachód słońca, jak pisałam był niesamowity, do tego była tęcza, którą jednak nie udało mi się ładnie sfotografować. Powietrze było przejrzyste no i ten widok!!!!

Zdjęcia, zostały niedużo poprawione, naprawdę tak to wyglądało.

Moja jedyna pergola w ogrodzie. Błękitny Anioł już przekwitł, a Purpura Plena Elegants, jeszcze pięknie kwitnie.

A teraz coś na ząb. Cieszą maliny, ale chyba bardziej moje pierwsze w życiu pomidory.

Zachód słońca, jak pisałam był niesamowity, do tego była tęcza, którą jednak nie udało mi się ładnie sfotografować. Powietrze było przejrzyste no i ten widok!!!!

Zdjęcia, zostały niedużo poprawione, naprawdę tak to wyglądało.

Kasik, czy nie kwitnie ten powojnik, czy jakiś inn. Może mają niedobre podłoże? Ja bardzo lubię powojniki i na pewno będę miała ich więcej. Tylko one muszą się po czymś wspinać. Więc potrzebne są pergolę, albo kratki przy ścianie. M musi zrobić. Ta pergola to jego dzieło.

Kasik, czy nie kwitnie ten powojnik, czy jakiś inn. Może mają niedobre podłoże? Ja bardzo lubię powojniki i na pewno będę miała ich więcej. Tylko one muszą się po czymś wspinać. Więc potrzebne są pergolę, albo kratki przy ścianie. M musi zrobić. Ta pergola to jego dzieło.

Kasik, dodaj dolomitu, on oprócz wapna ma dużo minerałów. Powojniki lubią też przepuszczalną glebę, nie lubię zalewania. A na drugi rok podlej je rozcieńczoną gnojówką z pokrzyw. Mówię ci, pójdą w górę.