koniecznie kara musi być, a najbardziej uciązliwa to plewienie żartuję, ale szkoda ot uczymy się cały czas
Plewienie to niestety ten trud "na kolanach". Ja bym nawet to lubiła, gdyby nie szczawik ... wdziobujesz palec, niby wyszedł, a tu za parę dni znowu na żółto się ze mnie chichra ... co zrobić.
A z tymi kulkami to się trochę bałam, bo Wieloszka pisała, że cięła i się trochę poduchowate zrobiły (zapamiętałam to), ale u mnie wcale. Cięłam je ręcznymi nożycami do żywopłotów, a nie "maszynowo", w ten drugi sposób nie szło mi. Nawieź Irenko, obetnij i będą ładne.
Borbetko, nadrabiam zaległości i zachwycam się Twoim ogrodem!!! Kulkowo po prostu bomba!!!
Moje Danici przycięte wiosną a potem dwukrotnie opryskane pinivitem mają ładne przyrosty, ale są właśnie bardziej spłaszczone niż kulki. Zobacz sama (obok lawendy):
Zdjęcie sprzed miesiąca i z dalszej odległości - teraz lepiej te danici wyglądają. Jak zrobię lepsze zdjęcie to pokażę.
Dziekuję za relację z kancikowania - mi wciąż nie idzie, ale fakt, że zniechęcona niepowodzeniem rzadko próbuję...
obecnie siatka ogrodzeniowa zostala przesunięta zgodnie z widoczną na zdjeciu granicą.
Witaj, Marto
To które brzozy są Twoje? Te bliżej domku?
I pokaż tę sosnę, co to chcesz ją czymś podsadzić: jak wygląda, gdzie rośnie (w jakiej części ogrodu), czy ma jakieś towarzystwo.
Bez zdjęć i bez jakiegoś szkicu działki raczej trudno coś radzić.
Ja się ostatnio zachwyciłam podsadzeniami u Irenki:
Wszystko cieszy- słońce, pogoda i roślinki- wyhodowane z kilku gałązek...
życzę wszystkim miłego dnia
Czy to Limelight Anitko? Jak długo u Ciebie rośnie? i jak dużą sadziłaś? i czy jeden czy dwa krzaczki w tym samym miejscu? Sorki, że tak Cię zarzucam pytaniami
Skowronki wierszami ćwierkaja od rana,
Cała strona rymami usłana.
Same rymy z dzióbków lecą,
Skowroneczki wiersze klecą.
Więc i ja się dostosuję,
I sobie troszkę porymuję.
Niech Wam spełnią się marzenia,
Z Iwonicza ślemy pozdrowienia.
Moja ketmia jest siostrą ketmi Zbyszka. Posadzona w tym samym dniu. Zbyszek prowadził na niski pieniek, a ja na 3 odnogi.
To jest ketmia bylinowa posadzona 2 tygodnie temu.
Witam serdecznie,
przeczytałam prawie cały wątek i okazuje się tak jak ktoś wcześniej już pisał, że do mojego rh mogę przypisać wiele chorób a nie chcę zrobić jeszcze większej krzywdy podając środki bezmyślnie więc proszę o pomoc.
Odmiana RHODODENDRON TERRACE / MADAME MASSON. Liście żółte, łodygi też, pąki uschły, jest u mnie drugi rok, do tej pory nie kwitł. Ph - prawie 7 (napewno muszę zakwasić), wilgotność optymalna. Nawóz do rhododendronów i azalii podany w V i VII. Niestety pozostałe też nie kwitły.
Rodgersja kasztanowcolistna w czasie kwitnienia a powyżej obecnie
Pojęcia nie miałam, że taki ma kwiat. Piękny
To ja ją jednak chcę do mojego ogrodu. Zdecydowanie
Lenko, gdzie u Ciebie rośnie, znaczy pod czym, przy czym, bonie wypatrzyłam na zdjęciach?