Sebek werbena na prawdę do wazonu fatalna. Wystawiłam ją na dwór i jak jej nie poruszam to już 3 dzień się trzyma ale jak tylko poruszę wazon to sypie się jak śnieg z nieba. Fakt jest jeden - ona na prawdę ładnie wygląda w wazonie szkoda że taka delikatna.
Noo właśnie u mnie nie ma takiego miejsca..pod dachem ale na powietrzu oprócz drewuni , ale ona od tych poduch pękłaby w szwach
Ale tak jak mówisz jutro wizja lokalna
Widzę, że dyskusja nadal się toczy. I choć maturę z polskiego zdałem nawet nieźle to zostanę jeszcze trochę na wydziale ekonomii - przynajmniej rok Po licencjacie się zobaczy
uwierz ma bze chemia ktora my używamy jest silniejsza.szorować nie trzeba.ale i tak zajmuje to sporo czasu.poza tym nakłonienie dzieci do nie chodzenia po podłodze przez jakiś czas jest niemożliwe.no i tak podłogę należy zaimpregnować.
Asia - u mnie niemal bialy gres szkliwiony czyszczę na kolanach cifem i wiesz co? Efekt jet świetny, bo robie za jednym zamachem fugi i płytki, tylko ze idzie się przy tym zajechać Takze jak znajdziesz cudowny środek tudzież urządzenie to... daj znać
Czytam kolejny raz wpis i dopiero teraz do mnie dotarło to, o czym pisałam kilka dni temu, że od przepracowania bywa, że nie możemy zasnąć. Podobnie stres tak wpływa. Nasz system nerwowy wtedy wariuje.
Mam nadzieję Sebku, że się wyspałeś.
Oj to fakt. Taka wspomnikowa okazja wymaga toastu czymś godnym. Byłam na filologi polskiej przez... 2 tygodnie Skończyłam liceum ekonomiczne więc nic dziwnego że te "stare języki" mnie przerosły, czyli łacina, starocierkiewnoslowiański i niemiecki gotyk. Znajomość tych języków jest niezbędna dla filologa żeby móc czytać starą literaturę i korzystać z materiałów archiwalnych. A że ponad 100 lat byliśmy pod zaborami to oficjalne rzeczy były pisane właśnie w tych językach. Efekt był taki, że po dwóch tygodniach zwiałam na ekonomię