Marzeniem Ojca było mieć na dachu gniazdo bocianie. Bocian szczęście przynosi przecież.
Bociany często siadywały na domku Rodziców, bo stąd miały doskonały widok na swoje gniazdo, znajdujące się po drugiej stronie drogi i mogły stąd doglądać młode bocianiątka.
Wydawało się, że chcą zamieszkać na tym dachu
Cześć Sołecka Królowo, bez kwiatka nie wchodzę
Wasza wysokość Kubusiowo pięknieje, mnóstwo roboty wykonanej, widzę,że i Kubuś z wywrotką pomagał przekaż mu buziole, a do którego będziecie w sierpniu w Kubusiowie?
Poniżej nowe nasadzenia przed różanecznikami (brakowało mi czegoś z przodu): wsadziłam trawki+żurawki. Teraz jest trochę zbyt biało, ale jak różaneczniki pójdą w górę, proporcje kolorystyczne będą ok:
Dominika jak zwykle podziwiam Twój ogród ,jestem tutaj bardzo często pocichutku napisz proszę jakie tutaj sa roślinki chodzi mi o trawy i nazwę różaneczników czy rh a może masz zdjęcie w wiekszej perspektywie tej rabaty
a jak tam maleństwo rośnie ?
Ta wysoka trawa to miskant "Variegatus", a ta mała to turzyca Morrowa "Silver Sceptre".Odmiany różaneczników niestety nie pamiętam. Oczywiście mam inne zdjęcie tej rabaty(fotka z 2011 r.): od prawej jest już ściana domu, a po lewej jest katalpa i ogrodzenie sąsiada.
Córeczka rośnie jak na drożdżach i w ciągu dnia już nie pozwala mi na prace w ogrodzie, bo ucina sobie tylko 3 krótkie drzemki. Za to w nocy śpi świetnie; zasypia najpóźniej o godz. 22 i mam jedną pobudkę ok godz. 3 nad ranem i śpi dalej do godz. 6-7.
Dzidko! Jak Ci zimuje ten powojnik? W tym roku posadziłam wczesną wiosną dwa takie i jestem ciekawa czy jest dla nich szansa na przezimowanie z powodzeniem, może spróbuję jakoś je okryć, przykryć no nie wiem... strasznie byłoby mi przykro gdyby umarły, pięknie sie mi przyjęły i za chwilę będą kwitły. Rubromarginaty tez dwie posadziłam i też ładnie się rozkrzewiły będę próbowała zrobić wszystko żeby zimę przeżyły.
Niestety nie mam pocieszających informacji . Bardzo starannie zabezpieczyłam na zimę, ale nic to nie dało.
Nie przezimował .