Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "GARDENARIUM"

Oświetlenie ogrodu 20:52, 04 cze 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gardenarium napisał(a)
Najbardziej czaruje kaskada (wypływ wody) , przynajmniej mnie

Mnie też właśnie to najbardziej
Koszenie zbyt długiej trawy 20:48, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Teraz jak była, skosiłam przed wyjazdem.
Kwiatki podlewała Asia.
Koszenie zbyt długiej trawy 20:44, 04 cze 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gardenarium napisał(a)
Kosiarka się zapych, dlatego tak ważne jest częste upychanie mokrej trawy lub wysypywanie z kosza.
To tragedia. Jeśli jest mokra pogoda i nie można kosić przez tydzień,dwa, też to samo mamy

W zeszłym roku dało się to odczuć. Nie raz kosiłem mokry trawnik lub nawet na deszczu. Ale nie wyglądał potem fajnie...


Jak wyjeżdżamy na urlop na tydzień czy dwa to jeszcze ujdzie, ale jak dłużej to jest problem. Ty masz ten plus, że możesz poprosić, np. Kasię żeby Ci skosiła lub któregoś z pracowników - o ile im ufasz
Ja za bardzo nie lubię zostawiać ogrodu, choć zawsze jak wracam to jest w dobrej kondycji, bo zostawiam go pod opieką Babci i Cioci - i nigdy nic mi nie uschło
Koszenie zbyt długiej trawy 20:40, 04 cze 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
gardenarium napisał(a)
Tak Sebku, ale czasem jak ktoś jest na urlopie, to taka sytuacja po powrocie jest na porządku dziennym. Trawa nisko skoszona w tym przypadku rzednie i wygląda jak rżysko.
Jeśli zależy nam na pięknym trawniku - dużo pracy nas czeka. Jak wiadomo, koszę trawnik we wtorki i soboty
Odwiedź wątek Ogród minimalistyczny

Przed chwilą byłem - masz nowy wpis
Danuś - koło ciurkadełka też koszę w tych dniach, ale chyba też będę musiał kosić wszędzie, bo po nawozie rośnie szybciutko.
Stawy i przydomowe oczka wodne 20:38, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Efekt ostateczny wynagrodzi wszystkie trudy pracy.
Koszenie zbyt długiej trawy 20:37, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Kosiarka się zapycha, dlatego tak ważne jest częste upychanie mokrej trawy lub wysypywanie z kosza.
To tragedia. Jeśli jest mokra pogoda i nie można kosić przez tydzień,dwa, też to samo mamy
Koszenie zbyt długiej trawy 20:35, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Tak Sebku, ale czasem jak ktoś jest na urlopie, to taka sytuacja po powrocie jest na porządku dziennym. Trawa nisko skoszona w tym przypadku rzednie i wygląda jak rżysko.
Jeśli zależy nam na pięknym trawniku - dużo pracy nas czeka. Jak wiadomo, koszę trawnik we wtorki i soboty
Odwiedź wątek Ogród minimalistyczny
Narzędzia do pielęgnacji trawnika 20:32, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Moje pierwsze narzędzia Joseph Bentley ( te długie długie narzędzia tej marki jechały po raz pierwszy autokarem, samolotem nie dało rady, więc zleciliśmy firmie przewożącej ludzi i dojechały za tydzień. Kolejne nożyce dojechały za pół roku)

Teraz jesteśmy ich importerem i sprowadzamy je do naszego sklepu.

Zapraszam do kompletowania tych ładnych i dobrych narzędzi prosto z Anglii.


Taras z drewna egzotycznego 20:29, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Elefeety sprawdzają się w 100 %, ale nie pamiętam jak to była firma. w tych systemach korzystamy z jednego dostawcy wszystkich elementów.



Kompozycje na balkony, parapety i balustrady 20:25, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Taką samą petunię wysłał mi Grzesio, dojechała z przygodami, ale żyje i kwitnie
Koszenie zbyt długiej trawy 20:24, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Jeśli trawnik nie był zbyt długo koszony, trawa wyrosła wysoka i pokłada się.
Koszenie takiego trawnika trzeba podzielić na dwa etapy.

Najpierw kosimy na najwyższy stopień w kosiarce, potem obniżamy. Często opróżniamy kosz i kosimy na połowę szerokości. Kosiarce jest lżej, nam też







Ogród minimalistyczny 20:19, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Wszystkie rośliny mimo srogiej zimy się przyjęły i podjęły "współpracę"
Nawadnianie działa bez zarzutu, wszystko się podlewa i rośnie, że aż "kipi"
Gdybym miała ogrody pokazowe, taki projekt by się na kawałku znalazł









Ogród minimalistyczny 20:17, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Witek pojechał zdać system nawadniający innej firmie, która przejęła konserwację. Właściel ogrodu powiedział, że ich robota mu się nie podoba a mnie aż ścisnęło w "dołku"

Tak wyglądał ogród tego dnia, Pomimo, że trawa jest bardzo "przetrzymana" - wyglądał moim zdaniem romantycznie

To chyba moje ostatnie zdjęcia z tego ogrodu









Ogród z wodospadem 20:11, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry




Ogród z wodospadem 20:10, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Nowy sezon w ogrodzie z wodospadem rozpoczął się obiecaną konserwacją ogrodu.
Skosiliśmy trawę, teraz trzeba dać nawóz bo wygląda już na "wygłodniałą", poprzycinaliśmy krzewy i wrzosy. Kwitną różaneczniki, przekwitły rośliny cebulowe.







Stawy i przydomowe oczka wodne 20:03, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ale się zamotaliście z tą robotą, wiem, co to znaczy przeróbka Nerwy i czas, ogrom pracy.
Przeniesienie źródełka w inne miejsce 20:01, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
To Zbyszku zeszłoroczny ogród
Oświetlenie ogrodu 20:00, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Najbardziej czaruje kaskada (wypływ wody) , przynajmniej mnie
System automatycznego nawadniania 19:58, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Agnieszka napisał(a)


Czy to prawda, ze linia kroplujaca nie moze byc podlaczona jesli woda zawiera duzo zelaza?


Jest ryzyko, że się zapcha, powstaje osad i zapycha emitery. Tego się nie da wypłukać.
Zraszacze zapychają się także - dysze, ale je można przepłukać.
Sposób na to - założyć odżelaziacz.


No właśnie ja w tej sprawie, Danusiu.
Gdzie ten odżelaziacz się montuje i co to za ustrojstwo?
My mamy wodę ze studni z bardzo dużą ilością żelaza i manganu. Całą wodę do użytku domowego przepuszczamy przez stację uzdatniania wody, ale do podlewania ogrodu już nie. Podlewamy wodą bezpośrednio ze studni. Po 4 latach używania systemu nawadniającego zauważyliśmy, że z linii kroplujących kapie dużo mniej wody. Trzeba podlewać dużo dłużej, aby uzyskać zadowalający efekt. W poprzednich latach wystarczało mniej czasu. Czy jest jakiś sposób na oczyszczenie tych linii, czy też należałoby całość wymienić (to byłby koszmar ...). Nie można przepuścić przez te rurki jakiegoś roztworu kwasku cytrynowego, albo innego odkamieniacza?


Witek mówi, że trzeba wymienić linię
Środek do odkamieniania zaszkodzi bowiem roślinom
Odżelaziacz montuje się między źródłem wody a elektrozaworami w domu lub domku ogrodnika, bo to spore urządzenie. Cała woda do systemu powinna przez to przejść.

np taki odżelaziacz
System automatycznego nawadniania 18:13, 04 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
zielona11 napisał(a)
Ja mam pytanie natury technicznej. Nie myśleliśmy wcześniej o systemie nawadniającym, ale film Danusi mocno mnie natchnął. I przed wysianiem trawnika chciałabym wkopać węże. Ale doczytałam na stronie Gardeny, że ważna jest "wydolność" mojej instalacji ogrodowej. A mam tylko dwa krany, a do obdzielenia ogród 230m (wreszcie zmierzyłam), po bokach domu dwa pasy 4mx35m i malutki 20m przedogródek. Jest sens bawić się w nawadnianie, czy żal wkładać pracę i kasę bo nie będzie działało to jak trzeba?

I teraz czytając posty wyżej - na te 230m chciałam 5 zraszaczy każdy o zasięgu 50m. Ale znów - czy to będzie miało ręce i nogi?


W ogrodach montuje się oddzielne źródło wody rurą o większym przekroju, wtedy wydatek wody jest większy. Gardena jest dla amatorów, więc nie mam zdania czy warto Ale chyba wszystko warto zrobić, żeby zaoszczędzić czas i wodę>
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies