mysza napisał(a)

Kiedyś wycięłam z gazety , bardzo mi się spodobały.








Wypatrzyłam w sklepie latarenki i pomyślałam TAKIE MUSZĘ MIEĆ , przetarłam oczy i szybko zeszłam na ziemię jak zobaczyłam cenę , ta wąska i najwyższa 700zł

Gdzieś i ja je widziałam ,może Danusia ,nie może tylko Danusia utrwaliła w kwiaciarni ...
Ale one są w takim bardzo nowoczesnym stylu jak z metalu szlachetnego z wyglądu ,pewnie stal nierdzewna,ale mnie zapały w pamięci te z Niemiec tylko Andrzej nie patrzył na ceny ,a Danusi jeszcze o cenę nie pytałam .One były takie indyjskie z blachy ocynkowanej i patynowane chyba...

Miałam takie (kilka jeszcze mam) - kremowe



Teraz ma takie (szare)





Z tyłu takie



te podpatrzone na Broniszach zimą



Te w Aninie



Na Broniszach były takie indyjskie (około 30 zł)

Pięknie wyglądają te latarenki, może i u mnie znalazło by się dla nich miejsce, np, pod altanką?

Latarenki dają magiczne światło, warto je umieścić w ogrodzie

Nowoczesne latarenki ze stali polerowanej

Mam nadzieję że i u mnie ich nie zabraknie... wszystkie bardzo ładne, i te nowoczesne, i te postarzałe. Ale świecące.....po prostu cudo. Ogród staje się magiczny i tajemniczy...

W moim ogrodzie oświetleniem steruje zegar czasowy zaprogramowany na godziny w zależności od pory roku ,teraz np.od 20-24 a w jesieni od 17-22.

i jeszcze kilka fotek po zmianie koloru oświetlenia...

Oj czarujesz Rysiu, czarujesz

Najbardziej czaruje kaskada (wypływ wody) , przynajmniej mnie