A oto druga strona ogrodu, również do przeróbki. Mam zamiar zostawić te szmaragdy i na ich tle coś posadzić.
Nie wiem czy o te jałowce powalczyć, czy je zlikwidować...

, za nimi widać żywotniki moich drugich równie przemiłych sąsiadów.
A oto koniec tej rabaty i jednoroczne nasadzenia (oprócz lawendy rozumie się

) i kawałek drewutni, która trochę straszy, ale nie jest jeszcze tragiczna...też o niej będę musiała pomyśleć.
A to rabatka południowa-przedłużenie szmaragdów, tam też jednoroczne i...pomysłu na zmiany brak. Marzy mi się tam krzewuszka cudowna, ale z czym? Bukszpan za daliami czeka na przesadzenie

Oczywiście po obejrzeniu większości ogrodowiskowych ogrodów będę likwidować obrzeża

I problemem w tym miejcu jest mała ilość słońca...
Wiem, że w ogrodzie jest dużo do zrobienia, ale kiedyś trzeba zacząć...a Ogrodowisko do tego motywuje.