Bożenko......ale nie można karmić wszystkich ptaków z całego województwa
Za to jak śpiewaja...... wogle nie czuć, że mieszkam w miescie i ..... nie mam lasu..... pójdę na bazar i kupię czerweśni, a z pozostałych drzew zjem pół zielone....bo takie też lubie

A te na czubkach zostawię dla szpaków

Ale faktem jest , że wczoraj było całe drzewo czereśni, a dziś tylko całe drzewo

Ciągne syna pokazać ile czereśni na drzewie...mówie patrz..i ZONG... ależ sie ośmiałam... Synuś mówi "Wierzę ci że było dużo, bo widzę ile tych szypułek sie zostało".
Szpaki przeżyję, ale te pędraki, zwojkówki....grrrrr .... skrzydlate chociaż za czereśnie pośpiewają ,polatają , pochlupią sie w ciurkadełku, oko pocieszą..... Zupełnie jak iryski