Mój 4 arowy azyl...
21:52, 08 cze 2012
Ale jaki efekt.
Ja to mam szczęście, co do Ciebie Bogdziu wejdę, to piękne wiersze mam do czytania
Szkoda, że moje wnuki nie bardzo się piłką interesują, wolą jazdę rowerową. Właśnie obaj /4-letnie bliźniaki/ nauczyli się jeździć samodzielnie.
Pisz wiersze, pisz. Wszystkie je skopiuję /mogę?/ i wnukom czytać będę.
A teraz mam pytanie odnośnie powojnika bylinowego. Jak on kwitnie?
świerki w róznych formach są moje ulubione -
mam też gniazdowce bo też je lubię
![]()
i choina kanadyjska nowy żywopłot w miejscu gdzie nie było nic bo miałam ładny widok za siatka
![]()
A obwódki bukszpanowe czekają na fryzjera. Lawenda, mimo że mocno wymarazła szaleje...
![]()
A u mnie nowe kratki powodują, ze powojniki czują się świetnieNiektóre nawet dobierają się w pary
![]()
Celinka...ten seledyn pasuje... ładnie widać kontrastowe berberysy....
Za to ..... Twoje foto mnie zaskoczyło...... jakoś inaczej Ciebie wyobrażałam.... i nie pytaj jak......
![]()
Kolor włosów się zgadza.... 3 dorosłych synów..ha, ha, ha..