Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Pokaż wątki Pokaż posty

Rododendronowy ogród II.

dajana 11:55, 17 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
Bogdzia napisał(a)

Witam
troszke mnie nie bylo ( mala awaria ) ale juz jestem i nadrabiam !!!!!
zdjecia z motylami, wiesz....to rzeczywiscie trzeba wydac, to niewiarygodne aby takie rzeczy radowaly jedynie nasze dusze, oczy i serca!!!!!!
Ogrod...no wlasnie.... magiczny, zaczarowany, najwspanialsze miejsce dla wszystkich gosci...
Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie!!!!!
i dziekuje za kolejne doznania...


Jak miło że zajrzałas do mnie. Takiej ilosci osób czytających moje bajki nigdy bym sie nie spodziewała. To mi wystarcza całkowicie. Dzięki za bardzo miłe słowa i też najserdeczniej Cię pozdrawiam.

PS Dzięki Tobie ,Irence z Danii i Agatce z Holandii jestem czytana nawet za granicami Polski. Ale to zabrzmiało . Wychodzi na to że już jestem sławna.Pęknę z dumy.
No i jeszcze czyta bajki moja córka w Australii. To juz jestem czytana na całym świecie bo wiem ze i w Ameryce też i Anglii i Szkocji. Ale numer.


hi,hi Bozenko to najmilszy numer jaki wykreciłaś .W Stanach też czytają bo mi doniesiono Miłego dnia zycze i dziękuję za pomoc !
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
AgnieszkaBK 12:04, 17 lip 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Śliczny ten żółty liliowiec.... wygląda jakby był obszyty falbanką
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej
Milka 12:08, 17 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bogdzia napisał(a)

Bozenko,widzę,że na rh i azaliach twoja bajka ogrodowa się nie kończy.Piękna parada liliowcóe,dopiero odkrywam ich piekno.W tym roku zaczynam je zbierać i na takie widoki trzeba bedzie troche poczekac.


Szybko sie rozrastaja te bardziej popularne gatunki ale te bardziej drogie to już gorzej Te dwa np bardzo kiepsko się rozmnażają, zapłaciłam za nie kiedyś po 50 zł i temu panu który je hodował powiedziałam ze strasznie jest drogi a on wtedy powiedział że trudno się rozrastają i to jest prawda. Przez jakieś 8 lat ten ,, różowy" dał 4 sadzonki a ten żółty tylko dwie.







Mamy ten sam rodzaj liliowców, też dużo płaciłam za poszczególne egzemplarze, za ten najpiękniejszy nawet 75 zł, ale wart był tego; na razie widzę w dwóch liliowcach nowe odrosty, czyli jest szansa na mini Wojsławice, ha, ha
Bożenko, miłego dnia, pogoda niestety u nas deszczowa i chłodna!
a jak jechałam na wycieczkę, takie chmurki były na niebie nie pogniewasz się, ze je wstawię

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Martek 12:14, 17 lip 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Bogdzia napisał(a)

Masz Bogdziu masz te cyfry nic nie znaczą
Dbasz o wątek,a przede wszystkim o gości,a to procentuje


Staram się dbac o gosci bo są mile widziani ale obawiam sie że zacznę sie powtarzac bo co można pisac przez dwa lata bedąc cały czas w jednym miejscu.

|
Bogdziu wszystko już było ...Nie wiem kto to powiedział tak mawiał mój ojciec i to się sprawdza. Cóż więc możesz spokojnie się powtarzać

Witam z wtorkiem u mnie coraz mocniejszy deszcz
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
kaisog1 12:59, 17 lip 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Cześc Bożenko Nie wiem czy juz pisałam czy nie (pogubilam się troszku ) ale liliowce masz przecudniaste
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Pszczelarnia 13:08, 17 lip 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
I taka jest prawda o szlachetnych liliowcach. Nie chcą się rozrastać. Ale zdziwiłam się, jak mi Tomek z Radkowa opowiadał, że jakiś pan szukał u niego na kiermaszu liliowca za 300 dolarów (nie złotych ale dolarów). Czy taki liliowiec stałby sobie ot tak na ziemi, na kiermaszu w Wojsławicach?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Bogdzia 14:17, 17 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
dajana napisał(a)


Witam
troszke mnie nie bylo ( mala awaria ) ale juz jestem i nadrabiam !!!!!
zdjecia z motylami, wiesz....to rzeczywiscie trzeba wydac, to niewiarygodne aby takie rzeczy radowaly jedynie nasze dusze, oczy i serca!!!!!!
Ogrod...no wlasnie.... magiczny, zaczarowany, najwspanialsze miejsce dla wszystkich gosci...
Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie!!!!!
i dziekuje za kolejne doznania...


Jak miło że zajrzałas do mnie. Takiej ilosci osób czytających moje bajki nigdy bym sie nie spodziewała. To mi wystarcza całkowicie. Dzięki za bardzo miłe słowa i też najserdeczniej Cię pozdrawiam.

PS Dzięki Tobie ,Irence z Danii i Agatce z Holandii jestem czytana nawet za granicami Polski. Ale to zabrzmiało . Wychodzi na to że już jestem sławna.Pęknę z dumy.
No i jeszcze czyta bajki moja córka w Australii. To juz jestem czytana na całym świecie bo wiem ze i w Ameryce też i Anglii i Szkocji. Ale numer.


hi,hi Bozenko to najmilszy numer jaki wykreciłaś .W Stanach też czytają bo mi doniesiono Miłego dnia zycze i dziękuję za pomoc !


Jak się jest matematykiem to logicznie przeprowadzając dowód mozna udowodnic że 2+2=5 a ja udowodniłam że jestem znana z twórczosci na całym świecie. Nie podejrzewałam że mam aż tak wielkie zdolności w udowadnianiu że jest coś czego nie ma.Jak tak dalej pójdzie to udowodnię że i na Marsie moje bajki czytają.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 14:22, 17 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
AgnieszkaBK napisał(a)
Śliczny ten żółty liliowiec.... wygląda jakby był obszyty falbanką


W rzeczywistości jest ładniejszy taki kremowy.Dzięki że zagladasz Agnieszko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Milka 14:25, 17 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Pszczelarnia napisał(a)
I taka jest prawda o szlachetnych liliowcach. Nie chcą się rozrastać. Ale zdziwiłam się, jak mi Tomek z Radkowa opowiadał, że jakiś pan szukał u niego na kiermaszu liliowca za 300 dolarów (nie złotych ale dolarów). Czy taki liliowiec stałby sobie ot tak na ziemi, na kiermaszu w Wojsławicach?


U nas w ofercie widziałam najdrożej za 120 zł, ale o takich cenach tez słyszałam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bogdzia 14:26, 17 lip 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
irena_milek napisał(a)


Bozenko,widzę,że na rh i azaliach twoja bajka ogrodowa się nie kończy.Piękna parada liliowcóe,dopiero odkrywam ich piekno.W tym roku zaczynam je zbierać i na takie widoki trzeba bedzie troche poczekac.


Szybko sie rozrastaja te bardziej popularne gatunki ale te bardziej drogie to już gorzej Te dwa np bardzo kiepsko się rozmnażają, zapłaciłam za nie kiedyś po 50 zł i temu panu który je hodował powiedziałam ze strasznie jest drogi a on wtedy powiedział że trudno się rozrastają i to jest prawda. Przez jakieś 8 lat ten ,, różowy" dał 4 sadzonki a ten żółty tylko dwie.







Mamy ten sam rodzaj liliowców, też dużo płaciłam za poszczególne egzemplarze, za ten najpiękniejszy nawet 75 zł, ale wart był tego; na razie widzę w dwóch liliowcach nowe odrosty, czyli jest szansa na mini Wojsławice, ha, ha
Bożenko, miłego dnia, pogoda niestety u nas deszczowa i chłodna!
a jak jechałam na wycieczkę, takie chmurki były na niebie nie pogniewasz się, ze je wstawię



U Was podobno były najwieksze opady w Polsce.A liliowce masz piękne i bardziej nowe odmiany niż ja , bo ja już od kilku lat nie kupuję bo nie mam gdzie sadzic.Jak te kupowałam to facet miał nawet po350 zł.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies