Taka plaża mi sie bardzo podoba...bez golasów i tego dzikiego tłumu Aż ma sie ochotę iść, iść ,iść, iść..i szukać szumu fal.....
Uszczknęłam trochę pozostałosci pysznej szarlotki..
Uwielbiam lilje, u nas w tym roku jeszcze trzeba poczekać pewnie z miesiąc ! Chociaż to zależy od pogody..u Ciebie przepiękne egzemplarze! Zreszta budleja i inne cudenka tez Śliczne, jednak grzybkow, jabluszek i cudnych pomidorów to chyba nic nie przebije... Ja tez mam w szklarence 16 krzaczkow pomidorów ale to moja pierwsza w życiu próba więc nie spodziewam sie spektakularnych ( takich jak Twoje) efektów...
Dzień dobry. Ja po raz pierwszy, bo tak sobie dawkuję ogrodowiskowe miejsca, żeby zawału nie dostać. Jeszcze mam dzięki temu wiele do odkrywania! A do Ciebie przygnał mnie post u Danusi, gdzie wraz z życzeniami wysłałaś tę własnie różę. No i to jest to czego ja szukam! Tylko błagam nie mów, że nie masz pojęcia jak się nazywa bo wyrzuciłaś karteczkę z nazwą! Błagam o nazwę! A teraz idę sobie na spokojnie wszystko pooglądać
Agatko, witaj, serdecznie zapraszam A roza to szczepiona na pniu odmiana okrywowa Alba Meidiland. Kupiona na wiosne
I na swoje utrapienie ma jeszcze nas! Chciałaby z każdym forumowiczem/czką/ kilka słów zamienić,a tu ...... doba się nie dopina!
Aniu ,jestem codziennie u Ciebie, to nic,że nie do wszystkich trafiasz,ale masz chęci szczere...... a to najważniejsze!
Ode mnie,uściski z morskim widoczkiem
Hanuś....Twoja mądrość życiowa ...jest WIELKA
Wiesz, że jestem Twoją fanką Czekam już na relacjęze spotkania Twojego u Bogdzi.... lipiec już tuż , tuż.....