Cześć Elari pieknie masz w ogrodzie, nie dziwota,że nazywasz go szczęściem Łubiny śliczne takie tluściutkie zamawiałam kiedyś kolorowe ale przysłali same białe i mam tylko takie, a kukułką szerokolistną jestem zainteresowana, czy wszystkie naddatki przeznaczysz na łąk? stoplamek ma listki podobne właśnie z tych plamek do trójsklepki, też uprawiam warzywa, nie ma to jak swoje pozdrawiam
dzisiaj całe przed i popołudnie spędziłam z Aną i naszymi dzieciaczkami czas upłynął szybko jak to zwykle bywa gdy jest bardzo, bardzo przyjemnie
Znamy się już dłuższy czas......uprzedzam pytania..fotek brak.Rozmawiamy nie tylko o ogrodowych sprawach i spotykamy się dość często , ot na takich babskich pogaduchach Następnym razem coś pstrykniemy
Póżniej córka miała turniej tenisa - jestem z niej dumna
Po powrocie do domu w pośpiechu kosiłam trawę w obawie, że znowu spadnie deszcz i z kosiarką nie poszaleję Sadzenia, obsypywania korą - brak
Na pocieszenie mam inne fotki
Wiciokrzew w kąciku biesiadnym zaczyna kwitnienie kupiłam jako powojnik! (hmm widac że jednak nie jest ) w zeszłym roku.
Moje dzisiejsze zbiory moja pierwsza sałata ! rzodkiewki, truskawki i poziomki teraz doceniam co to własne warzywa i owoce Dla niektórych to śmieszne, macie takie wspaniałe warzywniczki od lat......dla mnie to wielka radość zjeść coś swojego
I jeszcze jedno cudeńko ostatni nabytek - po drugiej z koleji przecenie nikt nie chciał wziąść tego cuda........moja MALUTKA SZKLARNIA włożyłam już do niej doniczki...... jest tam oczywiście odpowiednia wertykulacja powietrza
uffff ależ mnie życie pochłonęło, nawet nie wgrałam obiecanych zdjęć. Ale już nadrabiam
moja nowość - Caramel
Każdy jej listek ma inny odcień bardzo ją lubię
Posadziłam ją na moim nowym " żurawisku" pod dereniem, w półcieniu posadziłam 5: georgia peach, lime Rickey, caramel, marmalade i NN
I tym bananowym akcentem kończę jeden dzień i rozpoczynam następny dziękując
Elfikowi, Elizie i Irence za wizytę, z życzeniami Miłego i Radosnego Dnia !
Marchew ma się jeszcze dobrze. Jeżeli nie dorwie jej znów bawełnica topolowa.
Pietruszkę siały dzieciaczki.
Estragon wyhodowałam w tamtym roku. Z całego papierka nasion uchował się ten jeden. W tym roku mnie przerósł.
Pozdrawiam Elfiku!. Cóż, taki los ogrodniczki, jak nie przemarznie, to krety, nornice, grzyby...Pryskamy najpierw roztworem z pokrzyw, skrzypu, potem inne radykalne środki. Albo mamy doła, ale to też przechodzi. Pozdrawiam i dzięki za wizytę.
Uwielbiam tą pelargonię. Dopiero zaczyna kwitnąć.
Wyhodowana z nasion lawenda troszkę mizerna. Po lewej trawa cytrynowa.
Na pomidorach są mszyce. Zaczęłam walkę z nimi. Cierpię na brak biedronek.
Zioła w skrzynce mam nadzieję, że zaczną lepiej rosnąć.
Brombo, roślinki słabo widać , zdjęcia najlpiej robic na tle kostki albo ściany.
Ta część wydzielona krawężnikiem to u Ciebie przedogródek. Możesz do niej podejśc na przykład w ten sposób: posadzić w części centralnej grupę wyrazistych, barwnych krzewów, na przykład beberysów w kompozycji z drzewem iglastym, cos w tym stylu:
tu akurat myslałam o świerku, czerwonych berberysach 'Red chief', mają takie fajne przewieszające się gałęzie i zielonych 'Green Carpet', oraz trzcinniku ostrokwiatowym
Można dołożyć jeszcze berberys 'Aurea', on lubi półcień, a jest żółty i rozjaśnia, potem dokomponować trawy - trzcinnik ostrokwiatowy powinien dac radę, a potem obsadzić obrzeża rabaty. Jeśli chcesz ogród bardziej uporządkowany, to możesz taką kompozycję otoczyć niskim żywopłotem z bukszpanu, przebiegającym falista linią, tak jak kraweżniki, i na rabacie między kostka a zywopłotem wykorzystac strzyżone bukszpany itd.
A może jeszcze przed nasadzeniami posiejesz tam jakiś nawóz zielony, żeby tę piaszczystą glebę troszkę użyźnić?
a umiesz powiedzieć co w Twojej okolicy ładnie rośnie? może u sąsiadów w ogrodach? albo w naturze?
W trójkącie pod ogrodzeniem faktycznie przydałoby się coś zimozielonego, ale cisy potrzebowałyby lepszej ziemi
wszystkie wsadzone wiosną i nie przyrastają... i niestety nie będą....
phytophora ramorum /zaraza wierzchołka pędu/ albo jakieś inne dziadostwo grzybowe....
jeszcze daj mi przekroje gałązek to powiem czy to to
ale popatrz
zdjęcie drugiego krzewu - grzyb aż rozsadza końcówkę pędu /czemu ja tego nie widziałam?/
Ponieważ to nic odglebowego - można próbować leczyć ale musisz kupić środki i trzeba je będzie pościnać dość mocno, azalia nie wiem czy da radę
Albo dzwonisz do szkółki i reklamujesz. Znam szkółki gdzie hurtem sprzedają zadżumione rośliny i mają się dobrze bo .... nikt nie wszczyna awantur.
Nikt Ci nie powie dokładnie co to jest bez badań. Tych fytoftor mnoży się na potęgę. Jest już nawet phytophora polonica - występująca tylko w Polsce / na marchwi i niektórych drzewach/.
Wpisz w google notatnik naukowy phytophora polonica - poczytaj sobie jest i o ramorum.
Ramorum - podlega specjalnym rozporządzeniom w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu bo atakuje dęby. Nazywana jest Sudden Oak Death.
Może to być i inny typ grzyba. W każdym bądź razie argumenty do dyskusji masz - ja bym spróbowała oddać, jak będą oporni - postrasz że dasz zbadać.
Pooglądaj jeszcze, zrób przekrój jednej gałązki i daj znać jaka jest decyzja.