Irenko, jak słońce wyjdzie to w miarę przyjemnie ale ogólnie to ciągle dosyć chłodno jest. 'Trawa' urosła i nie ma kiedy skosić, może jutro.
Mam położone kartony w jednym miejscu ale z uwagi na nornice chyba nie będę ich kładła, bo wtedy nie widzę, gdzie chodzą, a potrafią ostro podkopać rośliny.
Korę sypię
Lada moment rozwiną się piwonie, uwielbiam ich zapach. To jedne z niewielu kwiatów, które ścinam do wazonu. Zapach w całym mieszkaniu gwarantowany.
I jeszcze dwie nowe sadzonki róży okrywowej na niewielką skarpę przy wejściu do ogrodu zimowego.
To Innocencia (Kordes) - biała, wydaje się silna i ładna. Zobaczymy jak przezimuje.
Ogłoszenia parafialne: Józek wyprzedaje Kwietnik PADBORG. Zniżka 62%
Można kupować tylko stacjonarnie.
Juź kilka razy mnie kusił odstraszając ceną. Teraz jest w ostateczności znośna
Rabatka na oczyszczalni zaskoczyła mnie tym, że stipy na niej niesamowicie urosły. Czekam na jeżówki. O dziwo chyba wszystkie przeżyły, poza jedną, którą ukatrupił zabójca borówek zadeptując przy naprawie oczyszczalni…
Ewo pokazuję kilka zdjęć z różnych lat, pór roku i dnia, teraz czekam na żółte irysy i różowe lilie wodne, mam je wiele lat. Pomimo niewielkiego oczka trzymają się dzielnie i tafla lodu zimowa im nie straszna :
To jest pistia. Ona swobodnie pływa po powierzchni i glony nie maja z nią szans, ale nie zimuje.
Lilie wodne są nawet takie miniaturki, większych do donic nie polecam. Kupiłam niby do małych oczek, ale im w donicach jest za ciasno. Moje donice maja około 45 cm średnicy.
To jest ta mini mini
Ja mam oprócz tego oczka jeszcze kilka doniczek. W jednej mam tatarak, w drugiej skrzyp, w trzeciej sama przęstkę, a w dwóch lilie wodne.
W tym większym oczku mam zagłębienia na strefę bagienną, więc dokupiłam babkę białą i zobaczymy jak sobie poradzi.
Dzisiaj słoneczny dzień, nareszcie jakieś prace można w ogrodzie robić.
Wycinałam dzisiaj gałązki róż zaatakowane prawdopodobnie przez bruzdownicę. Kupiłam chemię i wieczorem będę pryskać, bo nie chcę utracić wszystkich egzemplarzy jak to paskudztwo się rozwinie.
Polecane Karate i Mospilan 20, może trzeba będzie na przemian opryski robić, a róże już w pąkach, ciekawe czy oprysk nie zniszczy pąków kwiatowych.
Warto czekać to fakt, ale trzeba regularnie ciąć, a to wcale nie jest łatwe jak się prowadzi gałązki dość wysoko. U mnie dodatkowo jest niebezpiecznie, bo drabinę muszę stawiać tuż przy schodach z tarasu. uff ciekawe jak długo dam radę
A to Dyptam - trzeba uważać przy pieleniu w pobliżu, bo uczula .
Myślę sobie „zaś jakieś czosnki wynalazły” a tu google pokazuje, że Wam o bułgarskie chodzi. Mam! W końcu nie jestem w czymś ostatnia To w Biedrze będą na pewno, bo tam je kupowałam one już fajnie wyglądają zanim pękną
A teraz takie warioty