Z takim charakterkiem i ADHD bezczynne leżenie na tarasie odpada .
Pięęęęęękne masz widoki z okna, a co dopiero jak ściana zostanie ukończona i woda popłynie...
Poniewaz sporo osób pyta mnie o opryski rh i akurat zrobiłam zdjęcia nawozów dla Celinki to i u siebie pokażę żeby nie było wątpliwości. Te dwa nawozy plus woda wg przepisu i tym opryskuję liscie rh. Zauważcie na tych nawozach pisze że nadają sie do dolistnego nawożenia.
A żeby nie było, że nic nie robimy to wczoraj M. zaskoczył mnie "chęcią" układania ścieżki z odpadowych płyt betonowych w trawie...
Niestety moja wizja nie pokrywała się z jego... Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia jego pomysłu...
Pierwsze próby
ale ostateczna wersja chyba nie jest taka zła...
Dziś myślałam, że jak przyjadę z pracy to, no powiedzmy 1/3 będzie w trawie...
Ale m. stwierdził po wkopaniu 5 (słownie pięciu !) kawałków, że to mozolna, żmudna, nudna praca i zostawia ja mnie
I obiecana ściana wodna - wciąż nie gotowa, przynajmniej murek został wymurowany i zrobiny otwór na stalową listwę. Na razie ściana okryta czrną folią aby deszcz jej nie zmoczył
Zdjecie wykonane z wnętrza domu. Jutro kupujemy tynk do niej. I juz zapadła decyzja , ze jak wystarczy środków zostanie na froncie położona płyta ze stali nierdzewnej.
Świetnie to wygląda Marzenko. Teraz będziesz miała dopiero widoki. Zamiast pracować w ogrodzie będziesz na tarsie leżała.
Celinko rh do opryskania . Koniecznie bo blade. Potrzebny florowit w płynie ogólnego stosowania (taki do wszystkich roślin) i drugi florowit w płynie do iglaków. Zrobic roztwór wg przepisu tylko ponieważ dajesz dwa nawozy to po pół dawki z tego co pisze i opryskaj kilka razy rh w odstępach powiedzmy czterodniowych tak mniej wiecej . Jeśli dostaną liście mocna zieleń to wystarczy opryskiwania . Daj też nawóz w granulkach na ziemie tak po półtorej garści i jeśli nie ma deszczu to podlewaj a jesli deszcz nie jest duży to też trzeba podlac bo spływa po liściach jak po parasolu a pod rośliny niewiele się dostaje. To na pewno w zupełności wystarczy. Jeśli ziemię masz przepuszczalną z piaskiem to trzeba jednak często podlewac. Widzę na nich sporo pąków kwiatowych więc powinny zakwitnąc.
Bożenko ,ten florowit ,to ma być taki nawóz w płynie do kwiatów kwitnących ?
Do ziemi dawałam po garści ,to zwiększę dbam o wigotność ,tego bardzo pilnuję!
Ziemia wymieniona, ale kupiłam jeszcze ,takie podłoże do kwaśnolubnych i chcę im jeszcze podsypać z góry i poszerzyć wokół korzeni.
Super że mi podpowiedziałaś o tym oprysku
Ja opryskuję tymi dwoma razem połaczonymi jakie widzisz na zdjęciu. Próbowałam też magicznej siły ale wolę swój zestaw moim zdaniem lepiej działa. Nie posypuj po wierzchu żadnym podłożem , bardzo nie lubia żeby im wierzchnie korzonki zasypywac i korą też nie.
Dziś odwiedziłam rodziców i zrobiłam zdjęcie pięknego bukszpana mojej mamy
Jak już się chwalę, to wrzucam zdjęcia ostatniej mojej pracy, która została oszkliwiona i wypalona i będzie u mnie za tydzień Teraz szukam dla niej miejsca w ogrodzie
A teraz troszke z innej beczki moje "maleństwa" jak je nazywam latam i oglądam je codziennie jakby to coś miało zmienić hehe ale cóż po prostu już tak mam
sadzonki aksamitek i goździków brodatych
duuże już dalie
no i pomidorki
a z przodu kilka sadzonek kapusty pekińskiej które dostałam a na pozostałych oknach drugie tyle warzyw i kwiaty przepraszam ze zdjecia nie wyraźne ale robione telefonem
Witaj Maju nadrobiłam zaległości i musze przyznać że szaleństwo u Cb
moja piwonia i liliowce też szaleją z resztą inne roślinki tez az miło patrzec
a zwierzaki cudne pozdrawiam
i dziekuje za mile slowa dla Cb kwiatek
Sebku, Arcobaleno, w tym roku poraz pierwszy surfinie z komarzycą, w osobnych skrzynkach bakopa, ale sama. Do tej pory były zawsze czerwone pelargonie, bo pasowały do czerwonej cegły, ale miałam ich już dość...ale biel odpadała bo zestaw patriotyczny..., bordo, róż gryzło mi się z cegłą...
Surfinie zdominowały komarzycę, ale podobała mi się ta dominacja...