Witaj Konstancjo! Oglądam sobie co pokazujesz tak po cichu ale dziś już oniemiałam zupelnie na widok białych kwiatów. Bajeczna kaskada. Oj, widzę, że ogród będzie tez z bajki
Zdradź ile trzeba sadzonek do jednej donicy żeby uzyskać taki efekt? i jeszcze powiedz o tych donicach - widzę coś bielonego, co to?
Linka fajnie, że się ujawniłaś ... witam ... donice oczywiście pomalowane na biało bo mam od jakiegoś czasu okres biały w życiu ... ta na pierwszym planie to makro donica gliniana ...
wyższe to pomalowane na biało i postarzone tepowaniem? jeżeli nie przekręciłam słowa ... hmm postarzone ciapkaniem gąbką kuchenną maczaną w kilku odcieniach szarego najprościej rzecz ujmując ... tzw "plastik"
i terakotowe ... z ukochanymi niecierpkami ... uwielbiam je
Wszyscy mają skrzynki... mam i ja
Jeszcze zimą wyszperałam u rodziców w piwnicy strasznie zniszczoną, brudną i nadgryzioną zębem czasu (a raczej przez korniki) drewnianą skrzynkę. Wszyscy mi mówili, żeby ją wyrzucić, że już się do niczego nie nadaje i takie tam... Faktycznie i mi ta myśl przeszła przez chwilę przez głowę, bo skrzynka sprawiała wrażenie, że w każdej chwili się rozleci. Ale ja postanowiłam spróbować i o to na tarasie zamieszkała skrzynka na truskawki i poziomki dla mojego "prezesa"
Piękne nowe życie dałaś tej skrzynce - gratuluję
Podoba mi się, że pokazujesz zdjęcia przed i po - dają wyobrażenie ogromu pracy jaki wykonujesz
gratuluje i trzymam kciuki za kolejne etapy pracy
Ja swoją tojeść mam w stawie, rośnie w wodzie. Ona lubi dużo wody, w suchym podsycha i brzydko wygląda.
Tutaj ma linię kroplującą
Przydałaby mi się ta tojeść na żółtą rabatę, skoro lubi wilgoć, to w mojej glinie powinna mieć się nieźle, a podlewana będzie zawsze z trawnikiem, bo zraszacze od nawadniania spokojnie tam sięgają.
Obwódka z niej wygląda ślicznie, ten kolor wszystko rozjaśnia. Ale to chyba nie jest Twój ogród?
Hortensja ogrodowa,jeszcze mało listków na niej,ale ważne że nie przymarzła
Chyba przy pierwszej lepszej okazji pojadę z laptopem na swoja działkę, żeby pokazać moim ogrodowym jak dzielne były ich koleżanki. To teraz czekaj cierpliwie na kwitnienie
Krysiu, sama cięłaś? Toż to praca dla co najmniej dwóch mężczyzn z asystą ...
pozdrawiam
Wszyscy mają skrzynki... mam i ja
Jeszcze zimą wyszperałam u rodziców w piwnicy strasznie zniszczoną, brudną i nadgryzioną zębem czasu (a raczej przez korniki) drewnianą skrzynkę. Wszyscy mi mówili, żeby ją wyrzucić, że już się do niczego nie nadaje i takie tam... Faktycznie i mi ta myśl przeszła przez chwilę przez głowę, bo skrzynka sprawiała wrażenie, że w każdej chwili się rozleci. Ale ja postanowiłam spróbować i o to na tarasie zamieszkała skrzynka na truskawki i poziomki dla mojego "prezesa"