Gardenarium napisał(a)

Krokusy w runiance (Pachysandra) to całkiem niegłupi pomysł

To doskonały pomysł!!!

ell napisał(a)

Nowy wątek i od razu przemeblowanie.

Potem sadziłem, sadziłem, sadziłem - w głowie miałem to co projektowałem, wcale tak źle nie wyszło - musi wszystko się rozrosnąć. Przy samym domu posadziłem rząd ostróżek, w samym rogu dwa powojniki. Teraz muszę zdobyć bluszcz, aby pokryć nim ściany. Pytaniem jest czy więcej dociąć membranę, skoro mam zamiar, aby zakrył ją bluszcz?



Tutaj posadziłem rozchodniki - w tyle są takie niebieskie - a te mają żółty kolor latem z tego co pamiętam. Na lewo od nich są floksy szydlaste - widać je troszkę na zdjęciu powyżej



Tutaj posadziłem firletkę smółkę - przed nimi umieściłem tamten dzbanek. W przyszłości ma stworzyć efekt, jakby z niego wypływały. Zamierzam coś w nim posadzić - jednorocznego, co lubi półcień, jest odporne na deszcz, i jest wiszące - macie pomysł? Na pewno nie petunia, heliotrop, pelargonia. Myślę po prostu nad kolorowym bluszczem



Tutaj to nasadzenie jest zgodne z projektem - od lewej buki, potem liliowce, rozchodniki okazałe i żurawki - peppermint spice - weszło mi ich z 10 lub 11 sztuk, dlatego musiałem je mocno podzielić. Na razie mają malutkie listki, więc ich nie widać, ale powinny się złączyć już w tym roku - będę się o to starać

hanka_andrus napisał(a)

A w szklarence......
pędy annabelki


różane sadzonki


runianka próbuje się ukorzenić



siewki lewkonii

Co to jest ta annabelka, wrzuciłam w gogle i wyskoczyła mi Anna Belka

kule

kolumny

to teraz ode mnie kilka świeżych fotek

alinak napisał(a)

Alinko po raz kolejny oglądam Twój piekny ogród dużo pracy ,ale efekt imponujący Powiedz prosze co to za krzew na pierwszym planie ,czy to jakaś odmiana berberisa?

Potem musiałem jakoś pozbyć się wody płynącej z rynny - wymyśliłem, że wykopię głęboki tunel i nasypią tam żwiru - przy samej rynnie wkopałem doniczkę, aby zbierała do siebie wodę - potem odprowadzała ją żwirem. W trakcie prac



Następnie przywiozłem zdobyczne trzy wielkie lawendy - nie były nigdy przycinane, mają 4, 5 lat



Przyciąłem je w ten sposób, ale czy odbiją?? Fajnie by było

Na początku zaczęło się niewinnie. Miałem tylko zdjąć kostkę i tyle. Ale skoro ekipa miała przyjść "szybko" (sami nie wiedzą kiedy) to zacząłem wysadzać rośliny



Tylko co z nimi zrobić?



tulipany i szafirki były zadołowane w donicach, także sponiaczek, ale resztę musiałem gdzieś zakopać

Po chwili było tak




Róże nie mogły długo czekać, dlatego wkopałem je od razu na miejsce stałe. Musiałem od razu wkopać membranę, czyli wysadziłem stamtąd wszystkie już rosnące rośliny (jedynie karmnik został) - włącznie z około setką czosnków, które miały kwitnąć - może mnie jeszcze zaszczycą

Ups Agnieszka gratulację

ubiorek


jeszcze jedne różyczki




spirea i tawuła./przedszkole/

Wymyło mi z kątów wszystkie kurze,i rośliny nie wyglądają ciekawie,ale pod prysznic jeszcze ich nie daję,bo mokro jest wystarczająco i będzie z tydzień,jak nie będzie słońca.

Wieloszka napisał(a)

Tak przedstawia się w chwili obecnej widok z tarasu:
na lewo serby posadzone w "L" (będzie wzdłóż nich nowa rabata - do ponownego zaplanowania):


na wprost rabata zakończona nowymi cisami:



Jak Wam się to wszystko widzi?

Agnieszka było pieknie a teraz jest piękniej i jak spod igły

A w szklarence......
pędy annabelki


różane sadzonki


runianka próbuje się ukorzenić



siewki lewkonii

tulipany


podmrożony bukszpanik


zawilce

Witajcie Kochani !!!! Pozdrawiam wszystkich cieplutko
Powracam wraz z wiosną , pełna nowego zapału do pracy nad tworzeniem ogrodu. Przez czas zimy na spokojnie przeanalizowałam swoje ubiegłoroczne poczynania ogrodowe i .... niestety zauważyłam dużo błędów. Chyba za szybko chciałam uporać się ze wszystkim . No cóż - będą poprawki.
W tym sezonie już na spojonie, bardziej przemyslanie ( przynajmniej takie mam założenia )
W planach mam modyfikację trzech rabat:
1. Na pierwszy ogień idzie rabata wzdłóż chodnika, tam gdzie rosną trzy kule na pniu. W planach jest zrobienie żywoplociku bukszpanowego. Tylko jeszcze waham się od jakiego miejsca go porowadzić na dole? Czy od rosnących tam kulek bukszpanu czy moze powtórzyc już wystepujący u mnie motyw zawijaska i opleść nim czerwonego klona?

2. Rabata pod oknem. Totalna modyfikacja. Jest to rabata frontowa z wystawą południową. Do tej pory brakowało mi pomysłu zarówno na obsadzenia jak i jej kształt . Ostatnio zaswitała mi myśl, że może jednak hortensje? w towarzystwie kul i traw.

3. Rabata kulista z różami i katalpą. Niestety róże w większosci nie odbijają po zimie, więc chyba ostatecznie się pożegnam z nimi w tym miejscu. Pozostaje zatem problem czym wypełnić po nich miejsce?

Ponadto musze stoczyć walkę z chwastami w trawniku. Na jesieni pojawilo sie miejscowo bardzo dużo chwastnicy(?).
Nie wiem tez z jakiego powodu wypadło mi połowę żurawek po prawej stronie podjazdu. Juz jesienią nie było śladu po dwóch a tearaz już brakuje znacznie więcej. Nie wiem o może byc przyczyna ich zamierania. Jest to teren pochyły wiec chyba nie miały za mokro? Szkodnik?


No to się rozpisałam .
Postaram się poszukać zdjęć w.w rabat i wkleić dla lepszego obrazu.
Teraz uciekam do waszych ogrodów bo mam spore zaległości a miłośników Ogrodowiska przybywa i przybywa.

Moje dzisiejsze kwiatki

niezawodne pierwiosnki


cebulica


ostatni krokus


sasanka

Ewa napisał(a)

Dziadka Morisa zapraszamy do środka

Ewa, bardzo elegancka jadalnia, ale jakie Ty masz pieeeeeeekne krzesla, sliczne sa

Joanko, serdeczne gratulacje na 200 stroniczek Zycze wielu spelnionych marzen ogrodowych i tych nie ogrodowych. Nie zmieniaj sie nigdy, Twoje poczucie humoru i pogoda ducha sa niezastapione

asc napisał(a)

Bożenka dalej w ogrodzie......
Wiec uciekam i do zobaczenia później..idę zrzucać nadwyżki świąteczne...


A od jutra do ogrodu.........

Byłam w ogrodzie ale niewiele zrobiłam bo miałam tez gosci ale sam pobyt na powietrzu w takim dosc ładnym dniu to super sprawa. W końcu można wyjśc i nacieszyc się chocby samym powietrzem.Jutro kilka godz zejdzie mi na podlewaniu rh bo maja sucho okropnie a mam też sporo pielenia, jakieś drobne 1000m , kiedy ja to zrobie jak jeszcze mam zaproszenia na wyjście z domu a maj coraz bliżej.