dzis oczywiście z moją najwspanialszą duszyczką ruszyłyśmy moją rabatkę trochę odbiega od projektu kaisog i jeszcze nie jest skończona, ale wstawie zdjecia bo mnie bardzo cieszy nasza praca
na rogach lawendy narazie po jednej sztuce, w środe dokupie jeszcze 4 zeby bylo po 3 w rządku, następnie hosty z tyłu azalie, brakuje jeszcze traw i kory ale juz niebawem
Zamieszczam relację ze spotkania z Alinak - niestety zdjęcia właścicielki cudnego ogrodu brak - mam kawałek ręki tylko Za to ogród jest przepiękny - powierzchnia też robi ogromne wrażenie. Ale co tu dużo pisać - lepiej pokazać
A tu już tyły
Świeżutka rabata na boku domu
Ten powojnik cierpiał na uwiąd - teraz ma co najmniej 1.50 m
Hanuś, to chyba inny zebrinus...podmienili w przesyłce...mój ledwo zaczął dygać... na tyle, że moge stweirdzić, że chyba żyje..Za to w rozlepnicy wypatrzyłam ze 3 nowe trawki Też powinna rozpocząc nowe zycie Po tej zimie miałam małe obiekcje.. Rozplenica jest dużo fajniejsza niż zebrinus.
Misiek Cię pozdrawia I przy okazji kulki strzyżone przez Miśka... tak wygląda jego ulubiona rabata.... a z powodu upałów, nawet z nią sie nie rozstaje Rabata obraz nędzy i rozpaczy... niestety tak ma być, bo bez sensu walka z psem..też musi mieć swoje ulubione miejsce .
Kręciłam się , kręciłam i znajomi wpadli na popołudniową kawkę i już się nie ruszyłam ... ale w środę pojadę z samego rana ... donicę pustą testowałam ( jeszcze raz dzięki za namiar Marzenko , jest śliczna ) ... ja swoje robiłam na statywie i ustawiłam długie naświetlanie ...