Dzień dobry wszystkim. Rok temu posadziłem sobie kilka tui na moim podwórku, natomiast w tym roku na kilku z nich zacząłem obserwować, że na ich samym dole zaczyna się tworzyć coś takiego jak na zdjęciu. Dodam, że nie mam psa. Ktoś wie jak temu zaradzić? Czym pryskać?