Joku napisał(a)

Tak, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź . Interesuje mnie temat bo za 2 lata będę musiała przenieść gdzieś truskawki a nie mam gdzie.

Kiedyś miałam truskawki na takim słupie z kieszeniami ale to się nie sprawdziło.
Ta skrzynia jest bardzo dobra.

Dziś biegałam z aparatem i telefonem za fruczakami.
Lubią ostrogowce, szałwie, kocimiętki, wieczornik damski, bodziszki i wiciokrzew zaostrzony (na chwilę obecną, bo potem przylatują do ostróżeczek).
Wieczornik niestety cały musiałam wyciąć, gdyż wyrósł zbyt inwazyjnie, przez co zakrył czosnki Globemaster i róże Olivię. W dolnych partiach nie było przewiewu i liście miał chorobę grzybową.

Przekwitły już irysy, lilaki palibin i piwonie.
Kącik wypoczynkowy w bieli i w pszczołach

Swoje pięć minut ma bodziszek wielkokwiatowy.

Lilie martagon

Hosta i brateczki samosiejki.

I przechodzimy do róż
Munstead Wood

Olivia

Jacqueline du Pré

Pashmina i Diamond Eyes

Lovely Fairy jeszcze w głębokich pączkach.

Na koniec przedogródek, bo robiłam tu maleńkie roszady.
Wycięłam kwiatostany orlikom innym niż Nora Barlow, zmieniłam miejsce języcznikom i liriope.
Wycięłam też kwiatostany brunerom i ciemiernikom.
Ale najlepsza wiadomość jest taka, że pąki maja tawułki

Nora Barlow po raz ostatni.
W tym roku

Moje tawułki też w pąkach. Nawet na świecznicy też już wypatrzyłam . Cudne niebieskości, zawsze mi wzrok do nich leci. Szałwia biała boska ❤️.