Nie napisalam nigdzie, ze nie rokuje. A tylko, ze brany z dwoch roznych miejsc wyglada inaczej. Mnie to rozczarowalo, bo widzialam wczesniej Geishe u kogos i wygladala zupelnie inaczej niz to co dostalam. Mnie to po prostu wkurza, bo placimy mnostwo kasy za rosliny a efekt czasem do bani.
Jeszcze tydzien temu byla jasna cytrynkowa teraz juz ciemnieje. A ta druga miala caly czas ten sam kolor zielony z obrzezem.
Co się odwlecze, to nie uciecze. Mam nadzieję, że uda się jeszcze zobaczyć Korfu.
Teraz wybraliśmy odmóżdżający wypad. Ważne było, żeby było odludnie i zacisznie.
Nie wiedziałam o istnieniu wyspy Thassos. Przyjemnie mnie zaskoczyła.
Ostróżki zaczynają fioletem budleja z pod domu wycięta szkoda było ale musisz za blisko i coraz większe drzewo było i zagnieździły się ostróżki wysiały się z donicy do koła zobaczymy jak długo z nimi wytrzymam
Kasia a ta trawka na pierwszym zdjęciu to co za jedna? Czy ten carex Raurief rzeczywiście jest niski i nie bardzo szeroki? Przydałaby mi się taka niewielka trawka na obwódkę.
Czytam, że się dokształcasz, tylko pogratulować chęci rozwoju! Ogród szaleje, piękny jak zawsze. Ostrogowce od Ciebie i u mnie dają pokaz, nawet je już dzieliłam. Dziękuję