Penstemony tnij, ja swoje już obcięłam po kwitnieniu.
Bodziszki Rozanne rosną ogromne, myślę że jeśli ziemia im odpowiada, to w przyszłym roku będzie już gęsto.
Ooo robota idzie jak szalona ale pięknie się wypełniło tymi rozchodnikami z fioletowym przybraniem , no może pierożka trzeba więcej podlewać , ale pomysł Ludki z gaura super , ja też w tym roku posadziłam jej sporo .
Taką mam nadzieję, bo bardzo podoba mi sie to połączenie fioletu Rozanne z różem Angeli Pocieszna ta Angela bo kwitnie i kwitnie, straszna śmieciucha,no ale coś za coś.
Urlop dopiero przede mną do połowy sierpnia muszę zasuwać jak mróweczka.
Poszerzenie rabaty w zasadzie udało się w 2dni jakby zlepić te wyszarpane godziny razem. Wcześniej miałam zdarniowany trawnik i tak czekało to wszystko na wysadzenie, przekopanie i wsadzenie po nowemu. Teraz ściółkowanie by sie przydało,ale czasu brak, bo tu cięcie grabów, tu by zasilić trawę-ktora u nas dopiero odbija po tych deszczach, bo tak to mieliśmy sawannę Lidka-nie zniosłabyś psychicznie tego widoku
Z pierożkiem i rondem daliśmy ciała bo nie wkopaliśmy tam żadnej rury, którą moglibyśmy doprowadzić linie kroplujące. Jakieś zaćmienie miałam...
Może faktycznie za sucho tej sucholubnej perowskiej. Poprzednio rosła pod oknem kuchennym a tu nie dostaje tyle samo deszczu..
Gaura chodziła mi po głowie
Planuję znowu jechać na ten festiwal kwiatów do Zduńskiej-jak bedzie jeszcze gaura, to kupię i wsadzę, bo sciełam do zera niskie pysznoglówki i jest pustka, bo kocimiętki Purrsian Blue dopiero nabierają mocy po cięciu i po inwazji mszycy..
A ten fiolet w rozchodnikowej rabacie, to miał powędrować do duetu z perowskią właśnie, bo to bedzie świetne połączenie 2fioletów, ale nie wyrobiłam czasowo i ona w czerwcu juz mi zakwitła. Z założenia tam miało być tylko różowo, bo te mini budleje też juz startują a rozchodniki dołaczą później. U Was tez takie drobne rozchodniki? Już widzę że wielkich baldachów kwiatowych z nich nie będzie.
Tak też się wybieram do Zduńskiej 3.08 będzie w tym roku , no byle tylko pogoda w miarę dopisała , a napewno z kwiatów niczego nie zabraknie
Rozchodniki jeszcze zdążą się rozbudować one lubią zaskoczyć , ps. Fajna ta gipsówka też posadziłam dwie malutkie sadzoneczki z internetow na wiosnę ale póki co jeszcze nic nie widać spektaklu.
A te moje gipsowki są właśnie ze Zduńskiej. Kupiłam 2szt, podzielilam na pół i jedna nie przeżyła-moj błąd przy podziale bo jakos nieudolnie mi to wyszło. I one do zimy tak sobie po prostu przewegetowały a w tym sezonie daly popis. Ogromne białe chmury mialam-nawet po wycięciu sporego sporego bukietu do wazonu nic nie straciły na wyglądzie. Także Klaudia spodziewaj sie show w kolejnym roku
No kupiłam taka blado różowa więc nie mogę się doczekać tym bardziej ci powiem i chyba dokuoie coś jeszcze w Zduńskiej , chciałabym więcej jeżówek bo ładnie przezimowały i się namnożyło kwiatów i ogólnie moje marzenia to zapchać całe auto hehe