Jak juz pisałam byłam dziś na kiermaszu pod halą sportową. Nic nie kupiłam ale zrobiłam zdjęcia które chciałam Wam pokazac. Obok hali jest mały park właściwie skwerek i stare drzewa które kiedyś były pewnie w fabrykanckim ogrodzie a pod nimi cebulice. Cebulice niestety już przekwitały i mają wyblakły kolor ale jakieś pojecie o tym jak to wyglada można miec patrząc na zdjęcia.Niestety cebulic co rok jest mniej bo park jak wszędzie w Polsce jest ubikacją dla psów i rośliny z roku na rok zanikają. Bardzo szkoda tego cudnego widoku.
Widok nie jest za ciekawy, tej wiosny miałam się zabrać żeby coś dosadzić, ale jakoś nie mogę się zmobilizować, jesienią wsadziłam tam tulipany teraz wiem, że trochę jeszcze mało
Planuję dosadzenie wiekszej ilości kosodrzewiny, rośnie tam jedna i bardzo mi odpowiada, w miejsce perukowca który najprawdopodobniej wypadł też wsadzę coś zimozielonego, tylko musi to być coś co poradzi sobie miedzy dwoma wielkimi miskantami.
Chociaż powiem ze dosadzenie tulipanów dużo dało, mam zamiar jeszcze wiecej ich tam dosadzić
Goście już we Francji, a ja mogę wreszcie być z Wami na Orgodowisku
Wyszłam dziś na chwilkę do ogrodu i zrobilam kilka fotek. Dalej zakwitają kolejne krokusy, listki tawuł coraz większe, zakwitł barwinek
Irenko, dawno nie było mnie na Ogrodowisku, mam trochę zaległości. Wpadłam do Ciebie i widzę, że już ponad 300 stronek Moje gratulacje !!!!!!!!!!!!! Piękną masz wiosnę w ogródku, kawał dobrej roboty zrobilaś w tym tygodniu. Pięknie będzie z tymi rh
W prezencie na 300 moje tegoroczne bratki
Irenko życie tak pędzi do przodu, że nie starcza na wszystko czasu, a jak zdrowie szwankuje to już zupełna kaplica ale myślę, że będzie lepiej, coraz lepiej
Przesyłam Ci pierwiosnki w dzisiejszym deszczyku