Ptaki przylecialy na kolacje - zdjecie slabe, bo taki slaby aparat
Nie wiem co to za ptaszki, takie zielonkawe, wielkosci wrobla, ale straszne zadziory tlukly sie miedzy soba az piora fruwaly
Ponieważ za bardzo nie mam się czym chwalić, więc pozwólcie, że będę nieskromna i pochwalę się słonecznikami, które wyhaftowałam ubiegłej zimy. Trzeba przecież było czymś zająć ręce..........