Asiu, dzięki

a u mnie też padał dzisiaj i śnieg ... a także grad... no napracowałam się...
Marta, nie wiem co to za odmiana cisa, dopiero muszę oznaczyć, miałam naprawdę dużą okazję kupić te cisy i nie tylko je... więc wzięłam nie zastanawiając się wiele

Basiu, Celino, no 'naharowałam się jak dziki osioł', sadząc te cisy a potem bukszpany chyba nigdy w życiu tak ciężko fizycznie nie pracowałam...
Aniu, na tej fotce byłam wtedy szczęśliwa, że mnóstwo pracy zrobione...
ale przede mną było jeszcze sadzenie 32 sporych bukszpanów, też solidna zaprawa...
dzisiaj skończyłam te nasadzenia... kilka fotek
tu 3 bukszpany z prawej koło murku oraz za metasekwoją w kształcie łuku
tu ten łuk, który mój olbrzymi trawnik zamyka niejako z lewej strony od pd
a tu buszpany zasłaniają dziurę pod łukowatymi schodami
a z prawej strony od pd tez łuk bukszpanów... widać kółko warzywne z kulka bukszpanową otoczoną cebulicami ( jeszcze nic nie posiałam z warzyw), a dalej wyznaczony kolisty zarys ( w centrum też bukszpan) dla rabaty różanej, ktora bedzie otoczona bukszpanem ukorzenionym przeze mnie...( już mam sadzonki)
no to zdałam chyba dokładnie relację z ostatnich działań ogrodowych...