Kępy sasanek po iluś tam latach starzeją się w wyniku zagęszczenia się bryły korzeniowej i wtedy trzeba je wykopać i podzielić. Oczywiście, jeśli zależy nam na danej odmianie. Jeśli nie, łatwiej jest uzyskać nową roślinę z nasion. Należy tylko pamiętać, aby siać zaraz po dojrzeniu nasion. U mnie sieją się same. Dojrzałe, puszyste niełupki rozwiewa wiatr. Młode, niewielkie roślinki przesadzam na właściwe miejsce. Później jest to trudne ze względu na długi korzeń palowy. Rośliny chorują a nawet wypadają.
Sasanki wymagają ziem piaszczystych, suchych ale zasobnych w próchnicę, szybko nagrzewających się, o odczynie zbliżonym do zasadowego. Na ciężkch glebach chorują.
____________________
Pozdrawiam - Barbara;
Mój 4 arowy azyl... i
Wizytówka