Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogrodnik mimo woli 23:04, 31 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Jeszcze pokażę mój skalniak..miałam prezentować po kolei, ale trudno..... historia skalniaka jeszcze będzie... na razie jest niezbyt reperezentacyjny, bo ciągle w budowie.
Trawy muszę przesadzic z tego samego powodu co przesunąć basen....zasłaniają cały widok na skalniak.... Przesunę je w bok pod jodełki.... tak jak narysowałam. Trawy są piękne, mało wymagajce w obsłudze i naprawdę mi się podobaja W moim przypadku niewiele jest rzeczy z których jestem zadowolona, a zrobiłam w tym ogrodzie.
Pokazuję foto by już nadać klimat całosci...zdjęć za dużo nie mam, bo basen zawsze zasłaniał wszystko i na kadej focie widac moje pobojowisko z którym walczyłam do późnej jesieni. Do przemeblowania są lampy i słupek z gniazdami na wtyczki i wiele innych rzeczy, ale to dopiero wiosną.
Widok skalniaka od strony jodełek i katalpy...

Widok skalniaka od strony domu czyli wejscie w ścieżkę pomiędzy skalniakaiem a różnymi krzewami i liliowcami (za brzózką..stąd nie widać)

Widok skalniaka od tyłu czyli w stronę domu. Po lewej widać kolejne miejsce-kandydata gdzie mogłabym posadzić w rzędzie rh:
Pszczelarnia 23:01, 31 sty 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Wodospad Wilczki w zimie:


Trzmielina:




Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 23:00, 31 sty 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry





Małgosiu co to za kwiatek . ukradłam w tamtym roku szczepkę sprzed ogrodniczego . przyjęła się , ale w piwnicy się zniszczyła . czy to jednoroczne
W cieniu - zacieniona 22:59, 31 sty 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
weronika77 napisał(a)
Bogumiło, dziękuję za "spacer" w mroźną pogodę po moim ogródku.
Ja też pospacerowałam po Twoim "Meksyku" w całości, i krótko po "zacienionym", rozległym " w 450 stron", które będę poznawać stopniowo. Zatrzymałam się pod domem z piękną różą, podziwiałam też begonie...
Zostawię Ci dwa akcenty z moich podróży, do których wrócę w innym wątku. Pozdrawiam!
Anemony w nekropolii Hierapolis.

O tarasach tylko czytałam. Piękne zdjęcia.Dziękuję.
Miało być inaczej 22:59, 31 sty 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Do góry
Na dobranoc trochę wiosny















Pszczelarnia 22:57, 31 sty 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Witajcie, dziękuję za pamięć. Co robię ostatnio? Mam arcyciekawych gości, min. podróżników i zwiedzam okolicę.
W Kotlinie Kłodzkiej mamy prawdziwą, reaktywowaną, przedwojenną winnicę z odmianami odeskimi:



Właściciele winnicy mieszkają w 300-letnim domu o powierzchni ok. 500m2:








Mexico City 22:55, 31 sty 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry

Z ręcznej maszyny do szycia powstała nastrojowa nocna lampka {w hotelu}.
Mexico City 22:51, 31 sty 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Nieodłączny element - kaktusy....
Mexico City 22:51, 31 sty 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Mexico City 22:46, 31 sty 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry

No i to co mnie zawsze urzeka.Niezliczona ilość starych kościołów z przepięknymi fasadami.
Ogrodnik mimo woli 22:45, 31 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
O matko utrapionych dobrze, że jesteś....
Basen pójdzie między sad, a choinki, tak by nie zasłaniał mi skalniaka z tarasu i nie dominował nad otoczeniem..brzydki jak ch..a, ale SPA ma być..lubię pływac Kilka okrążeń do zmęczenia przed snem.... albo w trakcie koszenia dla ochłody....musi byc... W kwestii czy nowe SPA (bo stare otrzymane w prezencie sie rozleciało) czy traktorek do koszenia ....wybrałam basen i koszenie...... wiec całe lato to był mój obowiązek bo obiecałam To tyle z ciekawostek.
Jak zrobiłam skalniak (całe lato z nim walczyłam)...to basen musi się przeniesć......
Katalpy ogolić się nie da bo ma taki pokrój, że nie bardzo.....
Wstawiam zdjęcia ile jest miesca z innych ujęć, bo udało mi sie je wkońcu znaleźć...


A drugi pomysł, to zrobić szpaler za klombem (na którym już jest rh, hortensja i etkiant.... oraz tiarelka i hosty, oczywiście dziura wyryta przez miśka ogrodnika też ....) i ścieżką. Może trochę wygwizdowo, ale jest to od strony pólnocnej.... jakby posadził te okazy, które proponuje Bożenka, dałyby se radę.... wybrałam wszystkei rh o mrozoodporności min. -30.
Zasłoniłoby klimatyzator i coś co jest do ogrzewania domu, dałoby ładny widok, bo ta strona domu jest brzydka i dlatego jej nawet nie mam na zdjęciach.... widać by było rh z tarasu...... a katalpa niech sobie rośnie jak rośnie...mi sie ogólnie ten widok bardzo podoba co najwyżej posadzić zamiast trawy takie niskie azalie Elviira do wysokosci 0,5m co maja mrozoodporność -34, i zrobić taki czerwony łan końcem kwietnia bo w tym czasie kwitną
I ta wspólna idea z moim M. też sie zaczęła podobać..... Co wy na to..głosowanie robię..nagrody będą...uścisk ręki, cmok w czoło.... i jaki kwatuszek w butonierkę
To widok katalpy z boku..
o chwała, że takie foto cyknęłam...


A to katalpa i widok krawędzi domu, za która jest ta moja zacieniona rabata...


a to ta abata..krzaczki jeszcze bardzo małę wiec niewidoczne.... wszystko do cienia, bo tu jest cienisto strasznie

a to moja para czyli pan rh Alfref i pani tiarelka których jeszcze nie prezentowałam...


Konkurs ogłaszam za otwarty
Mexico City 22:42, 31 sty 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Mexico City 22:41, 31 sty 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Otoczone zielonymi wzgórzami,miasto jest niesamowite i bardzo romantyczne.
Wzdłuż starych domów wiją się drogi i tunele.
Panorama Guanajuato od strony pomnika Pipila.
Zimowe impresje 22:35, 31 sty 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry


Promenada im.Cz.Niemena w Częstochowie; styczeń 2009r.
Mexico City 22:33, 31 sty 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
GUANAJUATO

Miasto {na północ od stolicy} zbudowano na brzegu rzeki.Znajduje się w wąwozie.Żadna z ulic nie jest prosta,są bardzo kręte i biegną w górę i w dół,nawet prowadzą do przepaści.
W okresie kolonialnym wydobywano tu srebro.
Spotkanie w ogrodzie u Szmitów 5 maja 2011 22:27, 31 sty 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry






Spotkanie w ogrodzie u Szmitów 5 maja 2011 22:17, 31 sty 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry






Placek drożdżowy (wystarczy wymieszać) 22:16, 31 sty 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Upiekłam! Choć jeszcze ciepłe, to już napoczęte, bo nie mogłam się powstrzymać, aby nie spróbować Jest smaczne. Dodałam skórki pomarańczowej i rodzynków. Piekłam z połowy produktów.

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 22:15, 31 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Nie bójcie się zielonego - powtarzam za Magnolią. Zieleń może być widoczna przy pomocy "piórek" właśnie turzyc albo Hakone.. ale zielona.

albo już na siłę delikatnie paskowana Carex morrowii 'Ice Dance' (turzyca japońska), albo Carex morrowii 'Silver Sceptre'.

Zobaczcie to, sama zieleń a jak pięknie dzięki różnym kształtom. Tu drzewa, tam stożki, kule. W głownej roli Hakonechloa macra.









Ogrodnik mimo woli 22:04, 31 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ptaszki Danuś nie uciekną...... przyszła dziś paka z 10 kg ziarna , zakupiłam nowy duzy karminik , by papug nie wydziobywał z domku sikorek.... a dziub ma solidny..... wiec poczekają, a ja jak już sobie coś umanię w mojej łepetynie, to choćby potop. Lepiej pomóż....bo na moje zapędy tylko autorytety mogą podziałać...
Zbyszek niewątpliwie ma rację.....ale katalpa bardzo późno dostaje liscie, kwitnie w drugiej połowie czerwca, wie konkurować nie będą. Pomiędzy jodełkami, a katalpą jet dość dużo miejsca, miałaby tło..... kolory dobieram poza tym pod katalpę
Oczko planuję w zagłebienu skalniaka.. ale to raczej odleglejszy plan...... co oznacza, ze 100 razy może sie zmienić... u mnie myśli jak błyskawica na majowym niebie... A oczko będzie na wygwizdowie (prawie kieleckie) i na patelni ze słoneczkiem...tego rh już nie zrobię.....za dużo już nagrandziłam w moim ogrodzie, próbuję już sobie dac na wstrzymanie .....
A zagospodarowanei terenu ma też na celu ograniczenie slalomów z kosiarką.....bez podkaszania to mam co 4 -5 dni 5 godzin szybkiej jazdy z kosiarką..... a tak byłyby rh, i brak slalomów dla kosiarki.
Danuś pomóż...... Bogdzia mi pomogła w doborze i wyborze......a kompozycje to juz potrzeba mądrzejszego.....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies