Oj ... wracaj-cie szybko do zdrowia ... jutro jadę po pierwszą partię bukszpanów ale skoro świt , bo później będę zajmować się córcią koleżanki , będziemy razem sadziły o ile się da ... i nie mam netu w domu , awaria , a M. w delegacji zawsze coś się dzieje , jak wyjeżdża ... teraz jeszcze w pracy siedzę