i dalej, tutaj ciąg dalszy mojej zmory :
i od drugiej strony
Skarpa ma być przedzielona na pół schodkami, mniej więcej tu gdzie róg domu. Nie wiem jeszcze czym ją obsadzimy, ale trzeba to zrobić na pewno. Problem w tym, że drzewa rzucają dużo cienia, także muszą być to roślinki lubiące cień ( myślałam o czymś zimozielonym, np. mikrobiota syberyjska, ale nie wiem, czy zdecydować się na jeden gatunek czy na kilka, dołożyć np. runiankę lub barwinek czy też kopytnik ). Może macie jakiś pomysł ?
Po zejściu ze skarpy ma być już trawnik i teraz pytanie numer jeden, czy trawa będzie rosła w takich warunkach ???
tam były kiedyś mega chaszcze, a ja sobie wymyśliłam, że powiększę sobie teren

Mam olbrzymie wątpliwości, czy to wogóle ma sens, bo wczoraj spędziłam 2,5 godziny grabiąc liście z malutkiej powierzchni za tą skarpką :
Skarpka pewnie też do zmiany, bo obsadziłam ją kilkoma rodzajami jałowców plus golteria, runianka i inne niskie roślinki. Trochę misz masz znowu
no i ta piaskownica i huśtawki tak nie bardzo w tym miejscu ...