Dominiko tak żadko nas odwiedzasz a my tak lubimy Tój ogród

Skoro zdjęcia wykonujesz tylko amtorsko to jak mówi moja młodzież szacun

Dziękuję za odpowiedź na moje pytania, zastosuję sposoby kamuflowania zasychających liści cebulowych.
Odnośnie hebe, zrobiłam rekonesans u Kulasa i dowiedziałam się, że są o odmiany o różnej mrozoodporności. Dodatkowo doczytałam, że należy je na zimę kopczykować torfem, nigdy korą. Ja oczywiście kopczykowałam korą i wymarzły im czubki. Zakupiłam teraz 3 rodzaje hebe i będę testować, która jest najbardziej mrozoodporna. Chyba zidentyfikowalam, którą mają moi znajomi i nie wymarza. Przy okzaji wizyty u nich wykonam fotki

Nie mogę się doczekać tych kilku ciepłych dni i Towoich tulipanków.