Witam Cię Danusiu w moim wątku

Kulki bukszpanu były u mnie od początku, podobnie jak hortensje, cisy, świerki serbskie, różaneczniki, klony palmowe, trawy, wrzosy. Drzewko bonsai kupił mój mąż i od niego zaczęliśmy projekt ogrodu.
Dobór roślin zaproponowała pani, która projektowała mój ogród. Z czasem okazało się, że rabatki z kulkami są moimi ulubionymi i zaczęłam dosadzać nowe kuleczki. Ogród początkowo miał charakter bardziej naturalistyczny i był moim zdaniem całkiem "łysy".
Nie byłam zadowolona z tzw. pierwszego planu.Ale azjatyckie podróże (zapraszam do wątku
https://www.ogrodowisko.pl/watek/439-tajlandia-ogrod-z-drzew-i-krzewow-formowanych) tylko utwierdziły mnie w "formowanych" preferencjach i zaczęłam sama przesadzać rośliny.
Nie ruszam dużych nasadzeń, nie zmieniam kształtu rabat, bo wszędzie mam obwódki z kostki i nawodnienie, więc byłoby to trudne. Manewruję tylko z drobnicą. W trakcie tych 3 lat straciłam też kilka roślin, między innymi piękną sośnicę japońską, sosnę himalajską (jest kolejna), klona Royal Red (kolejne drzewko), teraz choruje mi soliterowy klon palmowy i liczę się z tym, że na wiosnę będę miała problem, bo w miejsce chorego drzewa nie mogę już wsadzić kolejnego klona.
Szukając inpiracji i porad dot. pielęgnacji bukszpanu trafiłam na stronę Gardenarium, potem odkryłam w internecie kradzież zdjęć Danusi, przedstawiających ogród bukszpanowy. Napisałam do Danusi, a ona zaprosiła mnie na powstający wkrótce portal ogrodniczy. Ogrodowisko powstało, a ja kibicowałam wszystkim z boku.
Oczywiście Ogród nie tylko bukszpanowy miał na mnie wpływ. Pod wpływem Ogrodowiska "dorobiłam się" obwódki bukszpanowej przed kuleczkami (będę przycinać dopiero na wiosnę) oraz stożków z bukszpanu, które pokażę na kolejnych fotkach. Zmieniłam również nasadzenia z barwinka na tojeść rozesłaną.