Teraz, obok tego koła z kostki, mam inną rabatę. Już ją trochę zmieniłem.
Było tak.
Teraz tak: w miejsce magnolii yellow river (słabo rosła) jest akacja twisty baby i trochę powyrzucane.
Dostałem teraz tylko 1 hortensje vanilla frise więc brakuje jeszcze jednej.
1. Nie wiem czy ten berberys nie przeszkadza by coś tu fajnego zrobić.
2. Jałowiec sabiński jak kiedyś urośnie to może bonsai bym z niego zrobił. Niby był już prowadzony ale stwierdziłem, że jest tak mały, że go puściłem.
3. Akacja: do końca nie wiem jak ona urośnie, czy na wysokość urośnie. Wiem, że urośnie korona ale czy mogę się spodziewać, że będzie 2 x wyższa niż teraz. Widziałem dorosły okaz i taki właśnie był ale czy ta moja nie jest za nisko szczepiona. Pani w szkółce powiedziała, że niby urośnie.
4. Zastanawiam się czy posadzić tutaj Wiąz Werdei, np. na rogu zamiast tego jałowca Meyer, a może wiąz zamiast akacji.
5. W sumie to jednak znowu źle zrobiłem. Wsadziłem i zastanawiam się co dosadzić, a przecież powinienem najpierw w pełni zaplanować to miejsce, a potem sadzić.
Jeszcze nie wiem jak przy tym kole z kostki posadzić a już gdzie indziej przeskakuje. No nie usiedzę muszę cały czas coś przekopywać