Moja trzyletnia Sympathie, przywieziona z wakacji. To jej kwitnienie z czerwca, do końca sezonu ładnie się rozrosła, powinna w tym sezonie dać popis. Właściwie chętnie bym ją z tego miejsca wysadziła, ale szkoda mi tych pędów - musiałabym wszystko ściąć.
Zaglądałam dzisiaj do piwnicy jak przezimowały mieczyki i...mają się świetnie, trociny spełniły swoją rolę, nie pozwoliły cebulkom przemarznąć, będzie co sadzić
Ogólnie: szoku nie ma,nie wiadomo jak róże ...... góry mają brązowe,więc pomrożone,ale korzenie..... zobaczymy w maju.Hortensje były zimą bez przykrycia, teraz je owinęłam,bo zaczęły się rozchylać pąki a najbliższe noce będą mroźne,
Tulipany,pokazują łepetynki,ale na moim wydmuchowie,to pewnie w kwietniu wystartują.