Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 21:09, 03 wrz 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24241
Do góry
Najłatwiej się dba o rabatę, kiedy nie jest niczym wysypana. To takie moje odkrycie.
Polecałam użycie wrzośców na wrzosowej, bo dałyby kolor już wczesną wiosną, kiedy wrzosy jeszcze nieciekawe (wrzosy plus wrzośce, a nie jedne zamiast drugich ). Podlinkowywałam zdjęcie brzozy Doorenbos połączonej z wrzosowiskiem.
Zamiast gazet do ściółkowania rabat możesz użyć kartonów- tylko trochę je pokrop wodą, a potem posyp skoszoną trawą.
PS. Wielopienność brzozy można uzyskać sadząc do jednego dołka dwa-trzy egzemplarze. (rada Danusi).

Nie bój się drzew- nikt Ci nie poleca olbrzymów rosnących na 30 m. Karłowych nie będzie widać. Takie do 8-10 metrów możesz sadzić bez obaw. To drzewa moim zdaniem decydują o klimacie ogrodu.
Czyżykowy zakątek 19:50, 03 wrz 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
brzozy na całości?
co to za miejsce w Twoim ogrodzie, kiedy je widzisz?
Okno na pole w ogrodzie 20:29, 02 wrz 2016


Dołączył: 31 sie 2016
Posty: 125
Do góry
Toszka napisał(a)
jak byś mogła zaznaczyć kierunki świata, wjazd, tytułowe okna etc.
Braknie wymiarów działki.



Postaram sie jutro zrobic zdjecie. Od sąsiada jest południe, po lewej wschód. Po lewej droga ale sąsiada, wjazd od północy, po zachodniej stronie stodoła a za nią działka rekreacyjna ze stawem drugiego sąsiada.
"Okno" miało by byc tu gdzie brzozy dlatego posadziłam je w moim mniemaniu w duzych 4 metrowych odstępach. Za tymi brzozami widac zwykle pole. Teraz wyrosły nawłoście poniewaz pomiędzy mną a polem jest jeszcze rów państwowy o który nikt nie dba. Widok moze nie jest oszłamiający ale daje wrażenie przestrzeni. chcialabym żeby ten mój ogrod byl tez taki nieokrzesany, nie taki dokładny
W Kruklandii 20:04, 02 wrz 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41596
Do góry
Kasya napisał(a)
przypomnialy mi sie twoje brzozy...co znimi ? jak miejsca szczepienia ?


NIc się jeszcze nie zmieniło
Oprócz tego, że jedna padła!

Firletka złapała grzyba.
Chcesz z grzybem?
Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 19:54, 02 wrz 2016

Dołączył: 02 wrz 2016
Posty: 113
Do góry
U mnie trawa ogólnie siana jakiś może miesiąc temu.
Trochę nierówno rośnie. Na połowie trawnika ma prawie 15cm, a w pozostałych niecałe 10cm i jest dużo rzadsza.
Jakiś tydzień temu z niecierpliwości zrobiłem małą dosiewkę i przysypałem ok. 1cm podłoża.

Tak wygląda:





W sumie to ona nadaje się już do pierwszego koszenia ale że tydzień temu zrobiłem dosiewkę i widzę że wschodzą młode siewki, tak z kosiarką nie chcę włazić jeszcze.

Jak myślicie, zadarni się to wolne miejsce?

To foto robione centralnie z góry, nie było koszenia jeszcze, a stojąc z boku to trawnik wygląda jak marzenie. Zero chwastów, soczysta zieleń, tylko te luki między zdźbłami. Na połowie (ponad połowie) jest gęsciej jak widać na drugim zdjęciu u jego góry...

Jest to malutki trawnik przy mieszkaniu na jednym z osiedli...
Zawsze miałem problem z gętsością trawy. Ten kawałek zakładałem już kilka razy ale tym razem trawa najładniej rośnie.
Co do przygotowania podłoża to oczywiście zostało przekopane, wybrane kamienie, korzenie, inne nieporządane rzeczy. Po przegrabieniu, wyrównaniu, pozostawiłem podłoże na kilka dni żeby się uleżało. Następnie na to wysypałem ok 7-9cm podłoża pod trawniki. Wyrównałem i pozostawiłem na kilka dni żeby się uleżało podłoże.
Przed siewem (jakiś tydzień) podlałem ziemię wodą z Previcurem w ilości zgodnej z dawkowaniem. Previcur to środek grzybobójczy. Myślałem że poprzednio trawa mimo niezłego wschodu, zaczęła po pewnym czasie ginąć. Stąd pomysł o zastosowaniu previcuru, który zresztą polecono mi w sklepie ogrodniczym.

Tak trawnik wygląda z odległości.
Wypadałoby go skosić pierwszy raz ale jeszcze chcę poczekać kilka dni z uwagi na to, że kilka dni temu dosiałem trochę trawy. Kurcze, mogłem to zrobić po pierwszym koszeniu. teraz trawa by sie może ładnie krzewiła...




Acha...to co widać między zdźbłami trawy to częściowo nasiona trawy ale i nasiona brzozy - te ostatnio w dużych ilościach fruwały w powietrzu
W Kruklandii 18:01, 02 wrz 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44735
Do góry
przypomnialy mi sie twoje brzozy...co znimi ? jak miejsca szczepienia ?
Tu ma być ogród :) 15:49, 02 wrz 2016


Dołączył: 29 maj 2015
Posty: 1914
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Mam dwie jeżówki białe które mogą nimi być, ale kupowane bez nazwy, to pewności nie mam, muszę spróbowac je zidentyfikować, a w ogóle to z jeżówkami musze zrobić porządek, bo na brzozowej mam ich trochę i rosną jakby nie mogły, pewnie im brzozy zabierają cała wilgoć, musze je stamtąd zabrać.


wstaw fotkę to ci rozpoznam
Tu ma być ogród :) 14:22, 02 wrz 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Filemon24 napisał(a)


złocień super, warto je mieć nie wiem czy będzie do tego rozchodnika pasowała jeżówka green jewel :/ ja osobiście średnio to widzę..... warto by się było zainteresować moim zdaniem jeżówką white dauble delight - świetna sprawdzona odmiana która pięknie przyrasta i rośnie zdecydowanie lepiej niż green jewel a jak chcesz jednak coś bardziej w limonkowym kolorze to jeżówka honeydew będzie bardziej pasowała
popatrzyłam jeszcze sobie na tego rozchodnika i myślę,że fiolet też by do niego pasował


Mam dwie jeżówki białe które mogą nimi być, ale kupowane bez nazwy, to pewności nie mam, muszę spróbowac je zidentyfikować, a w ogóle to z jeżówkami musze zrobić porządek, bo na brzozowej mam ich trochę i rosną jakby nie mogły, pewnie im brzozy zabierają cała wilgoć, musze je stamtąd zabrać.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 14:20, 02 wrz 2016


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Tworzenie rabaty








Danusiu, ta rabata jest zachwycajaca Jak wysokie te brzozy sadziliście? Mniejsze nie dałyby takiego efektu Ilu letnie?

Okno na pole w ogrodzie 14:11, 02 wrz 2016


Dołączył: 31 sie 2016
Posty: 125
Do góry
Witam chciałabym uzyskac kilka porad co do nasadzeń. Co prawda plan mam ale dobrze znać zdanie innych.
Z jednej strony tzn. na przeciwko domu od strony podwórza mam pole sąsiada. Bardzo mi sie podoba ten widok dali ze snopkami siana. U mnie podwórko to patelnia więc posadziłam trzy brzozy Doorebos w dużych 4 m odległościach,żeby nie zasłaniac całkiem ładnej częsci pola. Gorsza część pola to stary szkielet po tunelach ogrodniczych i to własnie zamierzam zasłonić ekranem z zebriny. Dałyby mi cienia i zasłoniły okna sąsiad i to paskudztwo. Czy dobrze myśle?
Czyli od rogu działki 7-8 sztuk zebriny, potem doorenbosy a dalej mam gesto zarośniete jakimis samosiejkami (ale to juz po stronie sąsiada).
Przerwa na kawę... 11:17, 02 wrz 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Ala - w weekend zrobię zdjęcia żurawek, jeszcze Fire Alarm jest piękna.

Jolu - mój syn jest alergikiem w stopniu bardziej niż silnym. Nie mogę mieć niektórych roślin aby dodatkowo go nie narażać. Wystarczy nam to co już jest teraz poza ogródkiem i na co nie mamy żadnego wpływu. Nie mogę przecież sąsiadowi powiedzieć wytnij proszę brzozy bo mój syn przez nie trafił do szpitala.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 10:16, 02 wrz 2016


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Agcia napisał(a)
W tej lawendowej miało być więcej lawendy i sama lawenda i ewentualnie wiosenne cebulowe tak? czy coś się zmieniło?





Aguś, odpowiadając po kolei na Twoje pytania:
pierwsze koszenie jak najbardziej tak, ale czekamy na Pana, który trawnik zakładał. On robi pierwsze koszenie i dosiewa potem braki.

Plany się tworzą
Te rozgrzebane rabaty to wynik głównie tego, ze rok temu już coś próbowałam, ale w większości padło.
Drzew do tej pory wogóle nie brałam pod uwagę. Od dwóch dni zabijacie mi tu nimi ćwieka Muszę zrobić spory rekonesans, bo do tej pory dopuszczałam tylko brzozy.
Myślę, że zima upłynie mi u na planowaniu.


Z Żywopłotem mam naprawdę problem, bo chyba jednak się tych cisów nie podejmę, tui nie lubię, a jałowce mi wszyscy odradzają. No i na tym klops...

Także jestem w kropce i wyżywam się na skarpie
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 09:06, 02 wrz 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41596
Do góry
Makusia napisał(a)


Dotarłam dzisiaj na Twoim wątku do 55 stronie- czytając na telefonie! Oj wzrok się pogorszy po tych malutkich literkach. Patrzę z daleko na wysepkę i myślę- "tak! Dęby! Tak". No nie...brzozy jednak I moja ekscytacja, że zaraz Cię zagadnę jakby zmalała...


Hehehe
Dębów u mnie niestety nie uświadczysz



Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 22:25, 01 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Juzia napisał(a)
Ooooo...ambrowca też polecam!
Albo buka.
Graba tak średnio...bo chyba mam szpeciele
A na dębach sięnie znam.....ale ładny


Dotarłam dzisiaj na Twoim wątku do 55 stronie- czytając na telefonie! Oj wzrok się pogorszy po tych malutkich literkach. Patrzę z daleko na wysepkę i myślę- "tak! Dęby! Tak". No nie...brzozy jednak I moja ekscytacja, że zaraz Cię zagadnę jakby zmalała...
Ogród Sylwii od początku cz.II 20:17, 01 wrz 2016


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
brzydula napisał(a)
Sylwia jaką odległość zachowałaś miedzy brzozami, czy to są doorenbosy ?? Nie mogę natrafić na taką informację w Twoim wątku. A może ktoś pamięta ?


Tak to ta odmiana brzozy... Sadzone są co 1.50 , 1.70 . ale nie w linii prostej . Jeśli masz więcej miejsca to nawet co 2 metry lub więcej nie będzie przesadą. Zawsze możesz uzupełnić luki roślinami i wówczas nie zostaną zaduszone przez system korzeniowy brzóz . Potrzebują dużo wody ...
Czyżykowy zakątek 15:22, 01 wrz 2016

Dołączył: 21 sie 2016
Posty: 88
Do góry
Wiem, wiem Ale jak już dobiorę drzewa to do nich podpasuję resztę roślin
Brzozy zawsze mi się podobały, jak jadę do pracy to mijam lasek brzozowy i napatrzeć się nie mogę Problem mam tylko z wybraniem odpowiedniej odmiany. Lubię też klony ale nie jestem pewna czy ładnie by wyglądały w szpalerze 40m.
I tak całą zimę będę milion razy zmieniać decyzję Klony czy brzozy? Które będą bardziej pasować?
Pod Biało-Niebieską Chmurką ogród Basilikum 14:13, 01 wrz 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21776
Do góry
sosny sa na pewno w lesie po jednej stronie laki tam gdzie przejezdzam jadac do domu, tam sa tez dzikie czeresnie i jakies inne drzewa iglaste bardziej z tylu wiecej musze pojsc i obejrzec z bliska.
W lesie za pastwiskiem sa na pewno jodly, sosny raczej tez, bo jak ogradzalismy pastwisko to bylo tam kilka malych takich samosiewek wiec czegos sie wysiewaja. Buki tez tam sa i brzozy, Reszte musze sprawdzic.

w tym miejscu gdzi bedziemy sadzic pozniej pojde dokladnie sprawdzic co tam rosnie. R wykosil wszystkie chwaciory i juz do sadzenia donice postawil. Bedziemy wiec myslec intensywnie co i gdzie
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 07:53, 01 wrz 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Rabata z brzozami tylko wtedy wyjdzie, gdy brzóz jest co najmniej 5.



Brzozy ustawione nieregularnie. Dodam brzozy himalajskie, zwykłe tak smiecą, że od Anuli z brzozy gwiazdki to mam nawet w garnku i łazience. A podjazd usypany na beżowo.

Wrzory i wrzośce po 35 sztuk jednej odmiany, różniące się kolorystycznie, rozplecine po 3-5 szt. miskanty co najmniej 3 sztyki, hortensje co najmniej 3 szt i jedna odmiania, zurawki, trawki niskie, krokusy co najmniej 100 szt. Berbersykiki Bagatelle.

Pszczelarnia 22:44, 31 sie 2016


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Marto, tylko wiosną było troszkę lepiej. Padało jak była Basilicum (30 l/m2) ale to jest za mało na takie stepowienie, bo rośliny popalone. Może to ze słońcem jest coś nie tak, ono po prostu pali?
Podczas tych wakacji mieliśmy 2 porządne opady deszczu. Reszta to rosa i kropidło.

Brzozy (widać na zdjęciach Izabeli) całe żółte, trawnik miejscami też (ale to akurat nie problem). Nie wiem co jest, bo np. w zeszłym roku było jednak gorzej (upały afrykańskie nawet w nocy) a sadźce nie więdły a w tym więdną na potęgę.

Drzewa w sadzie potrzebują wiele starań teraz - zmasakrowane przez owady i grzyby.
A wiec: opaski, opryski, jesienne nawożenie obornikiem skompostowanym, lanie wody.

Nie umiem tego wytłumaczyć. Dobrze, że noce chłodne, to rośliny oddychają.



Ewuś, z chęcią czegoś więcej bym rad o drzewach w sadzie poczytała. Mam 6 młodziaków, sadzonych na wiosnę i za dobrze nie wyglądają (szczególnie grusze i jabłonie). Może za mało je podlewałam, może ta dziwna pogoda dała im się we znaki. Jak im pomóc?
Pszczelarnia 12:45, 31 sie 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
magnolia napisał(a)
Ewo, u Was taka susza jak w zeszłym roku? Był czas uzupełnienia zasobów wodnych, czy nie?


Marto, tylko wiosną było troszkę lepiej. Padało jak była Basilicum (30 l/m2) ale to jest za mało na takie stepowienie, bo rośliny popalone. Może to ze słońcem jest coś nie tak, ono po prostu pali?
Podczas tych wakacji mieliśmy 2 porządne opady deszczu. Reszta to rosa i kropidło.

Brzozy (widać na zdjęciach Izabeli) całe żółte, trawnik miejscami też (ale to akurat nie problem). Nie wiem co jest, bo np. w zeszłym roku było jednak gorzej (upały afrykańskie nawet w nocy) a sadźce nie więdły a w tym więdną na potęgę.

Drzewa w sadzie potrzebują wiele starań teraz - zmasakrowane przez owady i grzyby.
A wiec: opaski, opryski, jesienne nawożenie obornikiem skompostowanym, lanie wody.

Nie umiem tego wytłumaczyć. Dobrze, że noce chłodne, to rośliny oddychają.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies