Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

Ogród z lustrem 21:47, 07 paź 2011


Dołączył: 21 lut 2011
Posty: 2601
Do góry
projekt i wykonawcy pierwsza klasa!!!!
Ogród z lustrem 21:27, 07 paź 2011


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
gardenarium napisał(a)


A tu już gotowe



Tak sprawnie realizujecie ten piękny projekt, że nie wstyd przyznać, że zazdroszczę ..
Ogród przy domu szeregowym 19:38, 07 paź 2011


Dołączył: 06 paź 2011
Posty: 834
Do góry
właśnie szperałam w necie i zmalałam fajny projekt na którym będę się wzorowała
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 13:21, 07 paź 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Ewciu - nie nie, tych podkolorowanych to ja nie ruszam To sa normalne wrzośce, tylko próbka, bo 4 szt, a na wiosnę chcę dokupić większe ilości...

Rabata nieskończona a nawet nie zaczęta prawdę mówiąc...(jest po tej stronie co różanki i patio, za ciurkadłem) sa tam teraz samotne 4 szt hortensji, trawę wykopałam i przeniosłam na rabatę z klonem japońskim, a na końcu są jeszcze 4 turzyce Evergold i 2 żurawki marmelade...bardzo chciałam skończyć tę rabatę jesienią, ale odpuszczam. Mam calą zimę, żeby obmyślić ją na nowo, może wreszcie będzie ostateczny projekt...póki co chcę skończyć rabatę z klonem, przygotować skarpę do wiosennych nasadzeń (przekopoać z obornikiem), odświeżyć wrzosowisko i w październiku jeszcze posadzić róże na różankach.
Ogród w budowie - nieustającej 08:28, 06 paź 2011


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Prawie tak prosto. W projekcie był taras otoczony klinkierowym murkiem, ale już na etapie budowy, poprosiłam żeby posadzka pod płytami klinkierowymi została dodatkowo zaizolowana, a na ścianie wyprowadzone wypusty pod grzejnik. Zrezygnowałam z ogrzewania podłogowego, bo dla roślin ono nie jest zdrowe, na pewno bardziej by wysychały, a przegrzanie bryły korzeniowej im nie służy. No i potem panowie zrobili konstrukcję drewnianą, a właściwie duże okna, zamontowali w murku, część oczywiście jest otwierana, no i można było już mieszkać
Cieniówki zrobiłam jak widać z rolet bambusowych, w zimie stanowią dodatkową izolację, a latem zacieniają. Na dachu też były powieszone cieniówki, ale zrezygnowaliśmy z nich.
Ta szklarenka była robiona trochę " na wariata", bo firma budująca ogrody zimowe zrobiła mi projekt na konstrukcji aluminiowej, za niesamowitą wówczas kupę kasy, z dużo niższym dachem, który w dodatku jakoś dziwnie się załamywał, marudząc przy tym, że szklany dach może nie wytrzymać obciążenia śniegiem, którego u nas rzeczywiście dużo jest. No ale to było dzisięć lat temu
U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 00:34, 06 paź 2011


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Do góry
Sebek trzymam kciuki za projekt, w końcu wyzwanie nie byle jakie
Boćkowe perypetie ogrodkowe 21:18, 05 paź 2011


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry

Osiem lat temu przeprowadzilismy sie do nowego domu w malenkiej miejscowosci.
Przez blisko rok moim glownym zajeciem bylo urzadzanie wnetrz, az pewnego dnia przyszedl czas aby zajac sie tym kolosalnym balaganem wokol domu.

Najpierw zrobilismy podjazd i opaske wokol domu.

Az nadszedl czas zajecia sie zielenia (i ten czas wcale sie nie skonczyl przeciwnie dojrzalam do zmian)

No i sie lekko przestraszylam, bo przeciez ja mimo wszystko nie mialam bladego pojecia o ogrodnictwie, roslinach. Zadnej koncepcji, nawet zarysu tego co ja bym wlasciwie chciala miec. Wiedzialam jedynie, ze to co mialam w domu rodzinnym tutaj po prostu nie zagra z wielu powodow.

Ogolnie wiec nie mialam zielonego pojecia o zieleni.

Na pierwszy ogien poszedl taras. Poniewaz dom jest na lekkim podwyzszeniu wiec i taras rowniez. Musialam wymyslic co z tym fantem zrobic. I wpadlam na pomysl, ze taras obmurujemy dookola, nastepnie obsypiemy gruzem ktorego nam troche zostalo po pracach budowlanych. A potem z nabytych droga kupna starych podkladow kolejowych zrobilismy takie jakby schody. Miejsce miedzy stopniami wypelnilismy ziemia.

A poniewaz pytalam wszystkich dookola co mi radza i kazdy mial milion pomyslow w koncu zaczelam miec ekstremalny metlik w glowie i niewiele brakowalo a zostalabym przy czyms w rodzaju laki, do momentu az moja kolezanka zasugerowala, zeby poprosic o pomoc jej znajoma, ktora zajmuje sie ogrodnictwem.

Tak tez sie stalo.

Projekt sie zrobil przy moich okrzykach zachwytu i aprobacie wszystkiego, a nastepnie sie zrealizowal.

A potem zaczela sie moja radosna tworczosc, no bo jak to tak pusto na tej rabacie, trzeba dosadzac, dosadzac, dosadzac a wszedzie jest tyle bajkowych roslin...
Tym samym zaczelam sobie i otoczeniu robic znaczace kuku przy solidnym wsparciu Towarzysza Malzonka - wielbiciela roslin wszelakich.

Nawet sobie nie wyobrazacie co ja zrobilam. Wiele roslin samo mi podziekowalo za wspolprace, wiec dosadzalam kolejne, inne, w niektorych miejscach pozarastalo niebotycznie.
Dojrzalam do drastycznych zmian, ale jest jeden problem, ja po prostu nie umiem sama...

W tym roku zrobilam pierwszy krok. Dzieki pomocy Pani Anety Surowinskiej, ktora bardzo, bardzo serdecznie pozdrawiam przerobilam rabate z traw






Rabata zostala poszerzona o metr - z wlasnej inicjatywy dodalam obwodke z kamyczkow i kilka wiekszych kamieni dla rozjasnienia (nie wiem czy dobrze czy zle). Doszly kolorowe gatunki traw, a wiec jest barwnie, chociaz moze zdjecia tego nie ukazuja.
Niestety nie mam zdjec jak to wygladalo wczesniej, ale uwierzcie byl koszmarny balagan, tym bardziej, ze nieswiadomie dosadzalam trawy ekspansywne bez zadnego ograniczenia. Jeszcze teraz gdzieniegdzie wylazi nadzwyczaj bezczelny miskant cukrowy.


CDN
Ogród z lustrem 19:59, 05 paź 2011


Dołączył: 05 sty 2011
Posty: 1601
Do góry
Danusiu, bardzo dobrze, że przedstawiasz krok po kroku swoje realizacje, jak i tą tutaj. Wspaniały projekt i perfekcja w wykonaniu. Jestem zachwycona już pięknem ogrodu, jego architekturą. Gratuluję Możemy na bieżąco podglądać i chociaż namiastkę przenieść na swoje włości
Wiadomo, to bardzo kosztowna inwestycja, nie każdy może sobie na to pozwolić. Świetne wypowiedzi Hanusi, Gosi i Ewy, z którymi w 100% się zgadzam

Pszczelarnia napisał(a)


Pewnie,że wygląd ogrodu stworzonego od podstaw w 2 tygodnie może zachwycać,i niewątpliwie zachwyca,ale ja patrzę z perspektywy realności,jakie każdy z nas ma w tej materii.
Jeżeli mamy ogród 15 x 15 ,to nie posadzimy tam dębu ani orzecha.Chyba,że jesteśmy ich wyglądem tak zauroczeni,że nic innego się nie liczy.
Nie mając pieniędzy na zakup roślin,zadowalamy się małą ich ilością,i dzielimy,dzielimy,i dzielimy się z sąsiadami.I swoją wizję ogrodu mamy po kilku latach,albo i później.
I to jest satysfakcja........jak ludzie widzą zmiany i chwalą,
Nie przesadzajcie ze spychaczami,U was też jest pięknie, tylko spojrzyjcie inaczej od strony wejścia.


Hanuś racja, święta racja Ja na swoje pole na początku sezony patrzyłam i załamywałam ręce. Chciałam wszystko i to już. Teraz patrzę inaczej - wolniej. Przestało mi przeszkadzać, że mój ogród nie powstanie w ciągu 3-5 lat.... nie mówiąc o dwóch tygodniach Jest fajnie, daje mi to radość i to się liczy


I to trzeba akcentować. Gdyby wszyscy mieli Danusię jako ekipę, to nie byłoby portalu, bo nie byłoby nas potrzebujących rady, wsparcia, robiących rewolucje i sadzących pierwszą hortensję, i nas samych zakładających swoje miejsca na ziemi, Kubusiowa, 300 m2, swoje raje, kolorowe rabaty, sosnowiska i marzenia.


Ogród zmyślony 21:17, 04 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
ja też mam taką nadzieję. Ważne że dokupiłam w weekend trochę złotych wrzosów wielkich po 4 złocisze i wrzośców goldenów i 3 podrośnięte kulki bukszpanowe w śmiesznej cenie, trzmielinę złotą. Co mnie tak na złoto wzieło to nie wiem, ale kupiłam wszystko, co było na stanie w pewnej przydrożnej szkółce i sądzę, że Danuś to jakoś upakuje i jeszcze jej miejsca zostanie.W końcu to sprawdzone rośliny i do tego całkiem ładnie prowadzone. Chetnie nabyłabym jeszcze w tym roku trochę jakichś traw, są w niezłych cenach z tego co Szefowa mówiła - bo inaczej to dopiero na przyszłą jesień będą dorodne w szkólkach i pół pola pustego mi będzie odłogiem stało
Danuś nie okrzanisz mnie mam nadzieję, że Ci się w projekt wcinam
Ogród u Mayi 17:35, 04 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
A ja mam taką propozycję, ten projekt został zrealizowany w zeszłym roku





Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 14:55, 04 paź 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Małgosiu - patrz na rysunek do gory nogami, ten fragment przy plocie jest z tymi roslinami ktore proponowala Danusia, otoczony bukszpanem. Tego fragmentu z lawendowa obwodka jeszcze nie ruszalam, lezy tam kupa zwiru, poki go nie wywieziemy nic tam nie robie.

Mamy wiec wisnie umbraculifera (kupione, wsadze za tydzien), pomiedzy nimi hortensje limelight,, przed nimi falami - wybrane przeze mnie - juki, bergenie i liliowce.

Nad ksztalten falki popracuje na wiosne, jak bede dosadzac bukszpany (i wywalac te ktore zimy nie przezyja). Chaos wprowadza to, ze tam gdzie konczy sie projekt Danusi nie ma plotu, tylko czesc dalsza - i z tym sobie poradzic musze


Aga - witaj

pozdrowka
k.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 14:14, 04 paź 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Uśmiałam się... bo z projektu Danusi nie widzę tu żadnej rośliny... Pozostał jedynie kształt

Uważam, że powinnaś zrobić rabate taką jak proponowała Danusia. Dokładnie z taką linią trawnika jak narysowała Danusia. Stworzy to ład w Twoim ogrodzie...
Obwódka bukszpanowa powinna iśc pod dom, Ty zrobiłaś tam gdzie powinna byc lawenda
Przyznam się, że nie czytałam całego wątku na "Projektach" także nie wiem czy koncepcja w trakcie się zmieniła czy jak... Odnalazłam jedynie projekt i spis rośli

Upierałabym się przy zdecydowanym przeniesieniu warzywnika Tylko wtedy jak to się ma do projektu rabaty Danusiowej?? .... Istotną rolę pełniła tam "ścieżka" oddzielająca warzywnik od rabaty.... Jej brak wprowadza chaos
.....dobra przestaje się już mądrzyć bo ja się przecież na tym kompletnie nie znam
Ogród z lustrem 12:18, 04 paź 2011


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 459
Do góry
gardenarium napisał(a)

A może Danusia po prostu śpi - a jak nie to już na pewno ma chrosty na języku przez Was


Jakie śpi? Sebciu bój się Matki, do 1 w nocy projekt robiłam, ale będzie fajny ogród...zero trawnika.
Zaraz jadę go zatwierdzić. Ostatnia chwila wybiła, musiałam w końcu wziąć się za robotę
Wiecie, że nie umiem leniuchować.

Ale dziś zdjęcia będą, tylko najpierw dowód rej, muszę przedłużyć szybko, bo przegląd się kończy


N O W Y? projekcik? A pokażesz go nam, pokażesz????
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 12:03, 04 paź 2011


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
haha, Haniu - no maniakiem jestem, a co więcej nas tu


Malgosiu - warzywnikowi tam dobrze, a mi razem z nim miejsce nietypowe - od frontu, ale z tylu odpoczywamy, gramy z Młodą w piłkę itp, na warzywa miejsca brak. Na wiosnę mamy dokupić kawałek z tyłu, tam przeniosę warzywnik. Jeśli się uda, będę myśleć co w jego miejscu zrobić

Bukszpany są od 2 miesięcy, mam nadzieję przezimują dobrze, niektóre się łądnie przyjęły, niektóre wręcz przeciwnie... Kształt rabaty frontowej Danusiny, zostawiam!!! nie każ mi wszystkiego zmieniać, od 2 miesięcy jest tak, wcześniej było tak



Projekt Danusi:


No dobra, kształt rzeczywiście mi nie wyszedł... ale na końcu nie mogłam tak zakręcić bo weszłoby na kompostownik

Rabata połączona - hosty w większości, na obwódkę trzmielinki (doradzone, sadzone w sobotę), parę bukszpanów (kule w przyszłości), tujka na pniu (póki nie kupię bukszpana w to miejsce) i miskant. I na rogu borówki podsadzone wrzoścami..
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 08:54, 04 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Wczoraj robiłam projekt do późna.. lecę zaraz go zatwierdzić. Jak dobrze pójdzie realizacja jeszcze w tym roku
Ogród z lustrem 08:40, 04 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Sebek napisał(a)
A może Danusia po prostu śpi - a jak nie to już na pewno ma chrosty na języku przez Was


Jakie śpi? Sebciu bój się Matki, do 1 w nocy projekt robiłam, ale będzie fajny ogród...zero trawnika.
Zaraz jadę go zatwierdzić. Ostatnia chwila wybiła, musiałam w końcu wziąć się za robotę
Wiecie, że nie umiem leniuchować.

Ale dziś zdjęcia będą, tylko najpierw dowód rej, muszę przedłużyć szybko, bo przegląd się kończy
W cieniu - zacieniona 23:08, 03 paź 2011


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
KasiaWB napisał(a)
Bogusiu, skoro M. tak się zaangażował, to pewnie po cichu rysuje już projekt rabaty......

Powiedział,że mam sama zagospodarować -jest chętny do kopania dołków.
W cieniu - zacieniona 23:07, 03 paź 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Bogusiu, skoro M. tak się zaangażował, to pewnie po cichu rysuje już projekt rabaty......
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 18:37, 03 paź 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Sabinka napisał(a)
Aneczko, jakim programikiem robilas ten projekt w ktorym zrobilas taras?

Dziekuje


Google Sketch Up
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 18:35, 03 paź 2011

Dołączył: 03 paź 2011
Posty: 338
Do góry
Aneczko, jakim programikiem robilas ten projekt w ktorym zrobilas taras?

Dziekuje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies