Lubię taki ogród jesienno - zimowy, bez śniegu. Warunek: zadbany trawnik, przycięte brzegi, idealny porządek. Widać u ciebie że rabata nadal jest kolorowa. Chociaż kolory zszarzały i złagodniały.
Z werbeną zrobiłam podobnie. Wykopałam jeden z krzaczków i posadziłam do doniczki. Stoi w chłodnej piwnicy. Zaczęła też wypuszczać pędy. Mam nadzieję że przetrwa do wiosny. A kupiłam ją na jednym z wiosennych kiermaszy. Pani, która ją sprzedawała powiedziała mi że rozmnożyła ją właśnie z takich uciętych sadzonek. Mam nadzieję że tobie Gabrysiu też się uda, czego z całego serca życzę..
dzisiaj nawet było pogodnie, kilka zdjęć z widokami...
oraz z widokiem na stawek z coraz mniejszą ilością wody - ta woda , którą widać została nalana ze studni ( w której jeszcze jej nie brakuje...) ... susza u nas
Cześć wszystkim, dzisiaj odpoczywam, wiadomo dzień Pański pogoda paskudna najpierw chmurzyska ciemne a potem deszcz zacinał jak oszalały w pierwszej chwili myślałam ,że grad po szybach daje
wczoraj zrobiłam szyneczkę na sposób Wawika, smaczna pasuje do niej chrzanik, no i najważniejsze. wiem co jem
a to moje hipeastrum , to napewno będzie Aphrodite
to podwójne to zapewne Jewel, no i ruszyło już Christmas Gift