Elu,aż się rumienię od tych twoich miłych slow.
Dziękuję, dziękuję bardzo.Bardzo miło mi.
A wiesz,że ja lubię taką jasna dal.Tak nieprzenikniona jasność.
Obrazy na razie maluje farbami akrylowymi.
Ten jezówkowy obraz ma wymiary 50x34 .
Ogród dziękuje za komplementy
Wiosna tego roku kupiłam jakieś pakiety dalii. Nic się nie pokrywa z etykietą więc nawet nie wiem jak się nazywają i też marnie rosna. Dosyć sporo chyba skórek podjada wchodzi do paka i wyżera i każdy kwiat ledwo rozwinięty.
Ta Dalia zmieszana z czerwoną dosyć ladna razem posadzone.
Chciałam zrezygnować już z dalii tylko posadzić z zeszłego roku o ciemnych lisciach, ale trochę je zima podsuszylam myslalam, że nie wypuszcza ale coś tam wypuściły. Dalie bardzo lubią ślimaki i są pogryzione.
Rozplenice zaczyna klisic
Pająków i ślimaków mam w bród wszędzie chodzą. Po prawej mam takie zwierzątka na kocimiętkę co to może być.
Małgosiu jeżeli chodzi o wrzosy to trzeba kupować wcześniej np koniec sierpnia początek września aby się jeszcze ukorzenil6 w ziemi rodzimej. Sądząc wyciągamy z doniczki zazwyczaj są bardzo dobrze ukorzenione i trzeba trochę ten korzeń rozszarpać aby szybciej kirsenie związały się z rodziną ziemia.
Moje wrzosy w zeszłym roku miały być wyrzucone ponieważ to miejsce przerabiałam. Wiosna nie przycinalam ich i bardzo wyrosły. Wykopując je miały bardzo solidne korzenie nie do uwierzenia górka mniejsza od korzenia.
Przycięłam wszystkie korzenie o połowę i wsadziłam do ziemi.
W tym roku wiosna przycięłam i opryskam, podlałam nawozem do wrzosów i ładnie rosną.
W tym miejscu wrzosowisko już mam ok 10 lat.
Miałam kiedyś przepiękne wrzosy i była ostra zima sądziłam we wrześniu pewnie nie zdarzyły się ukorzenić nie przykrywam i zmarzły.
Tam są też posadzone tulipany, żonkile i narcyzy. Nornice tam grasują bo cebulki mi zżarły. Powtykam czosnek może odejdą.
Więc piękne wrzosowisko to jest wyższa szkoła jazdy nie zawsze się udaje.
Elu nawadnianie robiliśmy sami, ale na bazie projektu Witka, męża Danusi.
System firmy TORO- taki mi polecili. Głównie mamy zraszacze mini 8 i z nich jestem bardzo zadowolona. Na zdjęciu, które cytujesz są zraszacze 8H
Wejdź sobie na ich stronę i poczytaj, jest dokładny opis.
Ogród dziękuje Różowe hortki to wanilki.
Żurawka u mnie od początku zakładania ogrodu ta sama. Kupiłam 4 sztuki u Kapiasa bordowe nn i tak je rozmnożyłam. Rosną jak głupie....
Myślę, że moja żurawka to odmiana obsydian, bo jak porównuję inne bordowe to tylko ta mi pasuje do mojej.
Elu, trochę mnie przeraziłaś perspektywą gołej rabaty pod brzozami. Sama ostatnio się zdziwiłam, że nad ziemią widać korzenie grubości ich pnia. Coś tam musi rosnąć i będę próbować. Po tej opinii i wczorajszych pracach na tej rabacie pomyślałam, że teraz mnie nie dziwi dlaczego w niektórych holenderskich realizacjach ogrodów spotyka się brzozy w żwirze, ma to swoje uzasadnienie .
Gracki jednak obstawiam, że mają za ciemno, bo w tym roku na brak wody nie mogą absolutnie narzekać. Przesadzę je wiosną w słoneczne miejsce i zobaczymy. Tylko co zamiast nich? na szczycie małej skarpy rośnie tam cis i gdy usunę gracki, skarpa się odsłoni :/.
Przyszłam od Mariusza odnośnie hortensji. Jaki powod, że nie chcą kwitnąć a jakie masz hortensje bukietowe czy ogrodowe.
Potrzebują dobrego podlewania to kwasoluby może ziemia nie taka.
Piszesz że nie przebywasz za bardzo na działce nieraz tak bywa, że trzeba coś odłożyć na hak. Nie trac nadzieji przynajmniej trzeba podtrzymać to co się ma. Przyjdzie czas, że znowu zaczniesz jeździć i wszystko będzie dopilnowane ku twojej radości.
Tak Elu biały pełny hibiskus. Jest jeszcze fioletowy za hortkami jak się przyjrzysz. W szpalerze hortki niższe a wyżej na pniu. Dwa rzędy więc piętrowo
Masz pięknie. Bogactwo roślin i tak zdrowych dorodnych. Pokazujesz wszystko bardzo ładnie z podpisami, że zwiedzający od razu szukają jaka to roślina jak się zachowuje przynajmniej ja tak robię.
Ile te 2 sosny mają lat chyba himalajskie. Z jodła to trzeba było uciąć do połowy i naciągnąć chyba, że już od spodu była przerzedzona.
Lilie piękne a gdzie zamawiałes?
Moje też przyszły bardzo późno jeszcze się z dostawcą sklocilam zamawiałam w lutym przyszły pod koniec maja. Za to przyszły podwójne cebulę i też bardzo ładnie kwitly. Jeszcze zamówię ale jak mnie zapamiętali.
Warzywniaczek spory i ta słoma robi wrażenie ile tej słomy wrzucasz jak wysoko i naprawdę chwasty nie rosną.
Bardzo mi się podoba. Jeszcze wieczorem wpadnę spisać nazwy róż.
Przypomniało mi się czy jesteś zadowolony z róży Abraham derby. Chce zamówić u Hyżego kulka sztuk bardzo mi się podobają.
Dzięki Aniu. O tej porze zaczyna u mnie być sama to przyznaje ładnie.
Wiosna tulipany wygryzione przez nornice i mróz prawie -10 to dla tulipana za wysoka temperatura. Wszystko w parkach to przymarzły.
Róże to chyba u wszystkich zawiodły bo deszcze pąki gniły.
Horty nie do zdarcia krzaki idealne do naszego klimatu. Trawy też. Jeszcze nie chwalę bo może nie usta nie lać i też będzie byle co.
Trawy kwitnące muszą mieć słoneczną pogodę.
Jeszcze czekam na dęby błotne które jesienią sa cudowne i teraz też ale jak się przebarwiają to dopiero efekt.
Często robie porównania. Bardzo lubię oglądać zmiany zachodzące. Jeszcze nie dawno wzdychałam kiedy to urośnie wszystko teraz robię przecinki bo już urosło albo przerosło.
Pierwsze drzewa u mnie to tuje i brzozy takie witki posadzilam aby było co kolwiek zielone 2 lata temu przycinalam tym witkom czuby, aby przestały rosnąć.
Często się zastanawiam czy to możliwe, że to my razem z eMem sprowadzilismy i posadziliśmy wszystko. Pewnie mąż takie same odczucia.
W naszym rejonie 12 lat temu powstal OREW dla dzieci i mlodziezy w stopniu glebokim. Przy osrodku dziala tez SDES oraz grupa 25 plus w stopniu glebokim. Darka jest w grupie 25plus. Oprocz rehabilitacji kozysta z basenu i jezdzi na konie. Wszystko w ramach programu.
Piękny Aniu.
Dwa plany a w środku światłość odchlan. Już wspomniałam technika prawie jak u Van Goga nakładanie farby długim pociagnieciem pędzla.
Kolorystycznie - bardzo ładnie dobrane kolory przenikające się.
Bardzo mi się ten obraz podoba w jakich rozmiarach to pastela?
Ogród no cóż jak zwykle kwitnący pewnie i pachnący i zadbany.