no niestety tak ładnie nie mam po drodze

ale lubię podziwiać takie widoczki i takie jak ten poniżej też

jotka napisał(a)

Listopad się skończył i ładna jesienna pogoda
Grudzień obdarował nas wiatrem a po południu deszczem ....
Takie widoki to już tylko wspomnienia

czy to jest droga do Twojego ogrodu?

Na dobranoc mam dla was kochane SŁONECZKO wespół z liliami . Widok wprawdzie już nieaktualny bo z 2010 wszystkie lilie poszły z tego miejsca w inne i pogrupowane kolory ale słoneczka na fotkach świeci ostro DOŚWIETLAJCIE SIĘ

gardenarium napisał(a)

Szkoda tylko, że idzie ku zimie, a co będzie wiosną? Polecę tam natychmiast jak tylko śnieg stopnieje w poszukiwaniu zwiastunów wiosny

Danusiu, Ty uwielbiasz ten ogród jak swój Jest C U D O W N Y Lustra pięknie odbijają rośliny, ale wg mnie jest to wspaniałe wrażenie głębi ogrodu. I jeszcze żródełko, wiosna ..., ale będzie pięknie. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Czapki z głów dla całej ekipy.

Bogdzia napisał(a)

Moja okolica w dzisiejszych porannych mgłach.

Bogdziu, ja tam tam winko spijam a tu takie cudowne obrazy pokazujesz pięknie uchwycone, ta mgła jest tajemnicza i bardzo malownicza u nas tak pięknie nie było

Bogdzia ten krajobraz to żywcem jak z NOCY I DNI
już " słyszę" oczami wyobraźni jak Barbara niszczy cała te aurę tajemniczości magicznym darciem BOOGUUUUMIŁŁŁŁ

Bogdzia napisał(a)

gardenarium napisał(a)

W tym lustrze będzie się przeglądało źródełko podświetlone w podwójnej ramie z bukszpanów i cały ogród.








Wisienki na torcie nadal jeszcze nie ma

Do pełni szczęścia potrzeba jeszcze ciurkadełka Ależ będzie pięknie

Na koniec panowie lekko podparli lustra





A ja zasłoniłam obydwa lustra grubą folią aż do soboty.

W tym lustrze będzie się przeglądało źródełko podświetlone w podwójnej ramie z bukszpanów i cały ogród.








Wisienki na torcie nadal jeszcze nie ma

gardenarium napisał(a)

ta brzozowa rabata najbardziej mi się podobała i widzę,że dobry wybór caculko

Hej wszystkim odwiedzającym, dzisiaj plątałam się po ogrodzie to pograbiłam , to okryłam, sąsiad wpadł wykopać karpę po dzikim bzie, bo wiecznie się o nią potykałam pracowałam do 14.45, a potem do domu na obiad, po obiedzie wyszorowałam chrzan, który się moczył w wiaderku obrałam i starłam , dodałam swój ocet jabłkowy, sól i cukier, buraczki potem lub śmietanka, zostawię jeszcze do sosu do mięska. Kataru to już chyba nie będę miała do wiosny, tak mi się wszystko oczyściło

wyszedł spory pojemnik, także starczy na święta

Potem przyniosłam z sali resztki owoców pigwowca , umyłam pokroiłam i do gara z cukrem i zrobiłam jeszcze 6 słoików tego specjału do herbatki
odowisko.pl/uploads/p/7/79066/original.jpg[/img] tadam

Przygotowania, sprawdzanie, mierzenie a jakże, czy wejdzie

Ciąg dalszy historii ogrodu dwóch luster Stożki rosną w chmurach

gardenarium napisał(a)

A teraz drugie lustro Tak Aniu


No i kto zgadnie gdzie mam głowę???

w chmurach Danusiu w chmurach, ze szczęścia,że udało się zrealizować plan

A teraz drugie lustro Tak Aniu


No i kto zgadnie gdzie mam głowę???

gardenarium napisał(a)

czary mary i już jest!!! pięknie teraz ogród można podglądać z różnej perspektywy