Haniu życzeń nigdy mało .
Spełnienia marzeń jedno znam dlatego życzę Ci angielskich ogrodów w realu
Zdrówka i wielu szczerych przyjaciół wokół .Pociechy z dzieci i wnucząt
Byłam właśnie ciekawa jak tam kondycja Twoich roślin. Mam nadzieję, że przestaną Ci wypadać kolejne roślinki.
No to włączam tryb "stand by" i czekam...
Jeśli macie na myśli pierwszy plan, to nie jest ani żywopłot, ani drzewo, tylko jałowce o nazwie Horstmann (mam nadzieję, że właściwie napisałam).
Może na tym zdjęciu więcej widać.
Ewo, zadroszczę Ci tego jałowca Odkąd ujrzałam go parę lat temu w "Katalogu roślin polecanych przez Związek Szkółkarzy Polskich" marzę o nim i śnię, ale nie mam dla niego odpowiedniego miejsca w moim ogrodzie. Ta miłość nie będzie miała więc happy endu Ale u Ciebie będę podziwiać. Fotografuj go, proszę, dla mnie co jakiś czas
Witam wszystkich odwiedzających mój ogród
Ten jałowiec to wdzięczny obiekt do fotografowania, bo jest taki wg mnie bajeczny. Niektórym się w ogóle nie podoba, uważają, że jest brzydki. Dla niektórych ta roślina wygląda jak zgarbiony starzec. U mnie rosną trzy sztuki. Miejsca dużo potrzebują. Są dość ekspansywne. Rozrastają się w różne strony, dlatego ja go trochę pocięłam, ale niezbyt dobrze to zrobiłam (stracił równowagę )
Zbyszku, ten żwirek z juką, to nawiązuje do żwirku ze słynnym jałowcem po drugiej stronie to nie jest wcale takie złe
powtarzając za Pszczółką, to wyeliminowałabym hosty, no nie pasują również mi... i już....
piękne berberyski karłowe (Kobold i Admiration), uzupełnione żurawkami, i w zimie nie będzie pusto, a i będzie miejsce na wesołe jednorocznetylko układ trzeba dobrze wymyślić
i doczytałam: czyli przesadzona róża będzie na siatce? a z której strony?
Justynko tak też myślałem dając tam żwirek . Dziękuję Justynko - namaluję jeszcze ze 2 wersje. Różę wczoraj przesadziłem . "Poszła" tu na tę pergolkę gdzie wrzosy. Wzdłuż siatki będzie rabatka po nowemu
- o ile wcześniej nie dostanę powołania do uprawiania rajskich ogrodów.